Asysta Szymańskiego. Świetny mecz Zalewskiego. Polacy w Lidze Europy
Szymański zagrał pierwsze skrzypce w barwach holenderskiego Feyenoordu przeciw duńskiemu Midtjylland 2:2. Jeszcze przed przerwą reprezentant Polski zaliczył asystę. Cały mecz był aktywny, uczestniczył w akcjach ofensywnych, często gościł pod bramką Duńczyków. Biegał nie tylko na skrzydle, tak jak był nominalnie ustawiony, ale też pojawiał się w środku.
W Sewilli również toczył się interesujący bój z polskim akcentem. Betis podejmował u siebie Romę, w barwach której cały mecz zaliczył Nicola Zalewski. Warto zwrócić uwagę na pozycję, na której grał, bo było to prawe, a nie lewe wahadło. To reakcja Jose Mourinho na problemy kadrowe Karsdorpa czy Celika. 20-letni Zalewski wypadł nienagannie; często zbiegał do środka i budował akcję Romy, choć początek spotkania mógł okazać się dla niego pechowy. Polak upadł na murawę po starciu z obrońcą Betisu, Juanem Mirandą, który uderzył go łokciem w okolice oka. Całe szczęście Zalewski potrzebował ledwie chwili, by wrócić do gry.
Świetna gra 7-krotnego reprezentanta Polski odbiła się echem wśród ekspertów. Na Twitterze zebrał gratulacje od dziennikarza Viaplay, Michała Borkowskiego, który komentował mecz Betis - Roma:
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
PKO Ekstraklasa. O nich będą się biły zachodnie kluby. Najdr...
