Sadio Mane uderzył w twarz Leroya Sane. Media: Na wardze piłkarza został ślad
O incydencie poinformował niemiecki Bild. Zdaniem dziennikarzy w drużynie Bayernu zaczęło już kipieć jeszcze w trakcie spotkania. Bayern otrzymał srogie lanie od Manchesteru City w 1/4 finału, a nerwy wśród piłkarzy wzięły górę.
Sadio Mane i Leroy Sane zaczęli dyskutować na kilka minut przed końcowym gwizdkiem. Jak podaje Bild po zejściu do szatni między piłkarzami się zagotowało, a ujście emocjom nastąpiło dopiero w szatni. Tam zdaniem niemieckich mediów Sadio Mane miał mieć pretensje co do tego, w jaki sposób zwracał się do niego kolega z drużyny.
Pod wpływem emocji Sadio Mane rzucił się na kolegę, uderzył go w twarz, a dwójka piłkarzy została rozdzielona przez pozostałych piłkarzy w szatni. - Pozostał ślad na wardze piłkarza - piszą dziennikarze niemieckiego Bilda.
Sadio Mane trafił do Monachium na początku tego sezonu. Leroy Sane z kolei gra w Bayernie od lata 2020 roku, a trafił do Niemiec z Manchesteru City.
Klub na chwilę obecną nie odniósł się do incydentu.
LIGA MISTRZÓW w GOL24
