Łomża Vive rozważa trzech bramkarzy w składzie od sezonu 2023/24. Chorwat może zostać w Kielcach

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Prezes Łomży Vive Kielce Bertus Servaas, rozważa wariant z trzema bramkarzami w składzie. Jeśli się na niego zdecyduje, Sandro Meštrić (na zdjęciu) nie będzie wypożyczany do innego klubu.
Prezes Łomży Vive Kielce Bertus Servaas, rozważa wariant z trzema bramkarzami w składzie. Jeśli się na niego zdecyduje, Sandro Meštrić (na zdjęciu) nie będzie wypożyczany do innego klubu. RD Riko Ribnica
Możliwe, że aktualny mistrz Polski piłkarzy ręcznych, Łomża Vive Kielce, znów będzie miał w składzie trzech bramkarzy. Ale dopiero od sezonu 2023/24.

Wariant z trzema bramkarzami w pierwszym zespole Żółto-Biało-Niebieskich był preferowany przez kilka lat. Ostatnio w rozgrywkach 2020/21 – golkiperami zespołu byli Andreas Wolff, Mateusz Kornecki i Miłosz Wałach. Ten ostatni rok temu został wypożyczony do Torus Wybrzeża Gdańsk, bo miał tam szansę spędzić więcej minut na boisku niż w naszym zespole. Po odejściu Wałacha zadecydowano, że w drużynie będzie tylko dwóch bramkarzy – Wolff i Kornecki. Szybko to się nie opłaciło – przed pierwszym meczu Ligi Mistrzów sezonu 2021/22 Kornecki rozchorował się i do Bukaresztu, na mecz z Dinamem, z kielecką ekipą poleciał tylko jeden bramkarz, reprezentant Niemiec. Słaba dyspozycja Wolffa była jedną z przyczyn porażki w tym spotkaniu.

Na wszelki wypadek do rozgrywek PGNiG Superligi zgłoszono 17-letniego bramkarza z rezerw, Kacpra Błasińskiego. Na szczęście już do końca sezonu i Wolff, i Kornecki nie mieli kontuzji ani nie chorowali, będąc do dyspozycji w każdym meczu.

Możliwe, że od sezonu 2023/24 w kieleckim zespole będzie jednak trzech bramkarzy. W styczniu Łomża Vive podpisało czteroletni, obowiązujący od 2023 roku kontrakt z chorwackim bramkarzem słoweńskiego klubu RD Riko Ribnica, Sandro Meštriciem. Kilka dni temu przez trenerów pracujących w słoweńskiej ekstraklasie został on uznany za najlepszego bramkarza ligi. 25-latek odbijał średnio nieco ponad 12 rzutów w meczu.

- Ten wybór potwierdza tylko słuszność naszego wyboru. Wiemy, co robimy – mówi prezes kieleckiego klubu, Bertus Servaas.

Czy Meštrić, podobnie jak kilku innych zawodników, z którymi Łomża Vive Kielce podpisało kontrakty na kolejne sezony, będzie wypożyczony do innego klubu? Okazuje się, że niekoniecznie.

- Bierzemy pod uwagę wariant składu z trzema bramkarzami, ale dopiero od sezonu 2023/24. W najbliższym sezonie w składzie będzie nadal dwóch bramkarzy – mówi Servaas.

Wariant z trzema bramkarzami od sezonu 2023/24 wymagałby także przedłużenia umowy z Mateuszem Korneckim – jego aktualny kontrakt kończy się właśnie w czerwcu 2023 roku. Wolff związał się z kieleckim klubem do czerwca 2028 roku, a umowa Wałacha z Łomżą Vive obowiązuje do końca sezonu 2024/25. Wypożyczenie wychowanka Jedynki Pruchnik do Torus Wybrzeża obejmuje jeszcze sezon 2022/23.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Łomża Vive rozważa trzech bramkarzy w składzie od sezonu 2023/24. Chorwat może zostać w Kielcach - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na i.pl Portal i.pl