Drugi tegoroczny tytuł polskiego duetu
To drugi tytuł wywalczony przez duet Drzewiecki-Matuszewski w tym roku w imprezach z cyklu ATP Challenger Tour. W styczniu triumfowali w portugalskim Oeiras (ATP 75), a tydzień później osiągnęli finał na Teneryfie (ATP 100). Potem startowali z zagranicznymi partnerami w różnych zakątkach świata.
- Wcześniej wiele razy grałem z Karolem, potem była przerwa i znowu parę wspólnych turniejów. Raz było lepiej, raz trochę gorzej. Ten rok dobrze rozpoczęliśmy razem w Europie, ale potem byliśmy już umówieni na grę z innymi zawodnikami, więc dłuższy czas nie
występowaliśmy razem. Ja na wiosnę jeździłem po Azji i Ameryce, dopiero jak w lecie wróciłem do Europy, to znowu razem zaczęliśmy grać. No i całkiem dobrze nam idzie. Chociaż po drodze było więcej przegranych finałów, niż tych wygranych, w tym dwa z piłek meczowych, to wciąż idę w górę rankingu – ocenił Matuszewski.
Najbliższe plany Matuszewskiego i Drzewieckiego
W lecie na kortach ziemnych Polacy osiągnęli najpierw finał w Braszowie (ATP 75), a następnie w Iasi i Tulln (obydwa ATP 100) oraz w Walencji (ATP 125). Prosto z Hiszpanii polecieli do Ameryki Południowej, gdzie znowu otarli się o tytuł w Kurytybie (ATP 100), zanim triumfowali w Guayaquil (ATP 75).
- Przydałoby się awansować jeszcze o kilka miejsc w rankingu, a nie będzie to łatwe. Osiągnąłem w tym roku dużo dobrych wyników, więc teraz potrzebuję jeszcze lepszych. Tak naprawdę w tej chwili półfinały już mi nic nie dają. Dopiero finały dadzą trochę punktów, więc najlepiej byłoby odnieść jeszcze parę zwycięstw – dodał.
Debel LOTTO PZT Team kontynuuje tourne po Ameryce Południowej. W tym tygodniu wystąpi w challengerze ATP 75 w Limie, gdzie jest rozstawiony z numerem drugim. Potem planuje jeszcze starty w Montevideo (ATP 100) i Sao Paulo (ATP 75), a po błyskawicznym powrocie do Europy w ostatnim tygodniu listopada jeszcze w portugalskiej miejscowości Maia (ATP 100).
Awans w rankingu Katarzyny Piter
Awans w rankingu deblistek zanotowała z kolei Katarzyna PIter, która obecnie plasuje się na 63. miejscu. To najwyżej klasyfikowana nasza tenisistka wśród specjalistek w grze podwójnej. Ostatni skok w klasyfikacji zawdzięcza udanym występom w duecie z Węgierką Fanny Stollar (72. lokata), z którą notowała największe tegoroczne sukcesy i z w duecie z którą grywała zazwyczaj w ostatnich tygodniach sezonu.
Jeśli obydwie tenisistki zdecydują się na kontynuację wspólnej gry, być może wystartują w duecie podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Ranking pozwala im myśleć o miejscu w turniejowej drabince. Może wówczas nasza tenisistka doczekałaby się wreszcie lepszego startu niż w 2024 roku - w najważniejszych imprezach sezonu startowała z czterema różnymi partnerkami i za każdym razem odpadała już w pierwszej rundzie.
