Niecodzienna scena podczas meczu Orlen Wisła Płock - Łomża Industria Kielce. Przemysław Krajewski przeprasza Szymona Sićkę, a Talant Dujszebajew całuje płocczanina w czoło
Scenę nagrał stojący za ławką rezerwowych dyrektor marketingu Łomży Industrii Kielce, Paweł Papaj, który zamieścił film w mediach społecznościowych, komentując:
- Warte podkreślenia jest super zachowanie Krajka. Tu w trakcie meczu, ale również po meczu był ze szczerą troską pod szatnią @kielcehandball. „Nie jestem głupi, mamy mistrzostwa zaraz”. Szacunek dla tego zawodnika. Zobaczcie również Talanta".
Co ciekawe, Krajewski był przy faulu na kieleckim rozgrywającym najmniej winny - będący w wyskoku Sićko został pchnięty przez Leona Susnję, potem wpadł na Krajewskiego, a następnie upadł i uderzył głową o boisko. Podejrzewano wstrząśnienie mózgu, ale zawodnik po powrocie do Kielc czuł się coraz gorzej i we wtorek rano trafił do szpitala z podejrzeniem krwiaka mózgu. Jeśli ta diagnoza się potwierdzi, udział Sićki w styczniowych mistrzostwach świata będzie niemożliwy.
ZOBACZCIE VIDEO
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
