Spis treści
Śmiertelny wypadek w Krakowie. Syn Sylwii Peretti był pijany
Nie milkną echa głośnegowypadku, do którego doszło w Krakowie w nocy z 14 na 15 lipca. Za kierownicą sportowego auta, które rozbiło się przy moście Dębnickim na bulwarze Czerwieńskim w stolicy Małopolski, siedział Patryk P., syn celebrytki Sylwii Peretti. 24-latek miał we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Grób kierowcy z Krakowa zdewastowany
Jak informował we wtorek serwis Pudelek, grób syna Sylwii Peretti został zdewastowany. Informację tę potwierdził menadżer celebrytki.
"Czas powiedzieć dość tej obrzydliwej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca, szczególnie w takiej sytuacji. Mówimy tu o cierpiącej matce, która jest na skraju załamania, która straciła swoje jedyne dziecko, a ataki w sieci cały czas się nasilają. Doprowadziło to do tego, że dzień po pogrzebie Patryka jego grób został zdewastowany, a Sylwię straszono. Ludzie karmią się tą tragedią, podsycając nienawiść, zamiast wyciągnąć wnioski i zadbać o swoich najbliższych" – przekazał Adam Zajkowski.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Dewastacja grobu syna Sylwii Peretti. Sprawca został zatrzymany
W środę małopolska policja poinformowała, że udało jej się zatrzymać podejrzanego w tej sprawie. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie jest to 41-latni mężczyzna, który wyraził chęć poddania się karze.
"Decyzją prokuratury podejrzany usłyszał zarzuty z art. 262 par.1 kk [Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2]. Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze 8 miesięcy ograniczenia wolności połączone z obowiązkiem nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne" - informuje policja.
