Podziemne miasteczko rakietowe. Iran szykuje się na atak Izraela i USA

Materiał filmowy, udostępniony przez irańskie media państwowe 25 marca, pokazuje szefa sztabu irańskich sił zbrojnych, generała Mohammada Bagheriego i Amira Ali Hajizadeha, dowódcę sił powietrznych Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), pokazujących to, co irańskie media nazwały „podziemnym miastem rakietowym”.

Iran próbuje odstraszyć Izrael, zniechęcić go, by nie przeprowadzał uderzenia z powietrza. Stąd nie tylko szereg ćwiczeń wojskowych od początku tego roku, ale tez demonstracja potencjału rakietowego, z naciskiem na to, że duża jego część jest nieosiągalna dla izraelskich pocisków.

Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) odsłonił 25 marca nową podziemną bazę rakietową - oczywiście w nieokreślonej lokalizacji. To już trzecia podziemna baza rakietowa, którą Iran pochwalił się od stycznia 2025 r. Obiekt zawiera zarówno pociski balistyczne na paliwo stałe, jak i ciekłe, w tym pociski Kheybar Shekan, Ghadr, Sejjil, Emad i Haj Qassem. Iran użył pocisków balistycznych Kheybar Shekan, Ghadr i Emad podczas ataków na Izrael w kwietniu i październiku 2024 r. Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych generał major Mohammad Bagheri stwierdził 25 marca, że nowy obiekt zawiera wystarczającą liczbę pocisków, aby Iran mógł przeprowadzić atak „dziesiątki razy” większy niż atak na Izrael w październiku 2024 r.

Farzan Sabet, badacz specjalizujący się w nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i polityce Bliskiego Wschodu w Geneva Graduate Institute, powiedział, że republika islamska dokonała podobnych pokazów swojej siły militarnej w przeszłości. - W okresach napięcia znajdują różne sposoby na zasygnalizowanie swojej ofensywnej siły militarnej, defensywnej siły militarnej i zdolności odstraszania. I tak, jedną z rzeczy, które robią, na przykład, jest testowanie pocisków rakietowych lub przeprowadzanie ćwiczeń wojskowych - powiedział Sabet w wywiadzie dla RFE/RL. „Jedną z innych rzeczy, które robią, jest zwiedzanie obiektów wojskowych, a wśród nich są obiekty rakietowe”.

15 marca Stany Zjednoczone rozpoczęły zakrojone na szeroką skalę naloty na Jemen, których celem była wspierana przez Iran, wskazana przez USA grupa terrorystyczna Ansarullah, lepiej znana jako Huti. Niektórzy obserwatorzy uważają, że ataki te miały być po części ostrzeżeniem dla Iranu. W międzyczasie irańscy twardogłowi wznowili naciski na rozwój broni jądrowej w nowym irańskim roku, który rozpoczął się 20 marca. Dyrektor Wywiadu Narodowego USA Tulsi Gabbard powiedziała 25 marca, że Iran nie buduje broni jądrowej. Zaznaczyła jednak, że amerykańskie agencje wywiadowcze uważnie monitorują irańskie działania nuklearne.

źr. RFE/RL, ISW