Pożar w Siemianowicach Śląskich: 7 osób trafiło do szpitali ZDJĘCIA Strażacy ewakuowali ich po drabinie

PS
Pożar w Siemianowicach Śląskich
Pożar w Siemianowicach Śląskich Jan Wieczorek - Siemianowice Subiektywnie
Pożar w Siemianowicach Śląskich wybuchł w środę przed godz. 22. Gdy strażacy przyjechali przed dom przy ul. Kołłątaja, z okien wydobywał się gęsty dym. Niezbędna była ewakuacja 13 lokatorów. 7 z nich trafiło do szpitali w Siemianowicach Śląskich, Chorzowie i Katowicach.

Pożar w Siemianowicach Śląskich

13 osób zostało ewakuowanych, a 7 z nich trafiło do szpitali po pożarze, który wybuchł w nocy ze środy na czwartek w domu przy ul. Kołłątaja 1 w Siemianowicach Śląskich.

Gdy strażacy przyjechali na miejsce, gęsty dym wydobywał się przez okna na 1. piętrze dwukondygnacyjnego domu.

Strażacy ewakuowali lokatorów po drabinie, jednocześnie prowadząc akcję gaśniczą.

Zobaczcie zdjęcia z akcji strażaków udostępnione dzięki stronie Jan Wieczorek - Siemianowice Subiektywnie.

Prawdopodobnie zapobiegli tragedii, gdyż z miejsca objętego pożarem wynieśli 11-kilogramową butlę z gazem.

- Paliły się meble i wyposażenie korytarza. Poszkodowani potruli się gazami pożarowymi. Zostali przetransportowani do szpitali trzema karetkami. Działania strażaków zakończyły się 10 minut po północy - mówi dowódca JRG w Siemianowicach Śląskich Mariusz Rozenberg.

Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do pożaru. Postępowanie prowadzi policja.

Wróć na i.pl Portal i.pl