Reuters: Europa rezygnuje z pomysłu wysłania sił pokojowych na Ukrainę. Co w zamian?

Grzegorz Kuczyński
Liderzy Francji i Wlk. Brytanii byli na czele koalicji chcącej wysłać wojska na Ukrainę
Liderzy Francji i Wlk. Brytanii byli na czele koalicji chcącej wysłać wojska na Ukrainę AA/ABACA/Abaca/East News
Kraje europejskie odchodzą od pomysłu wysłania wojsk pokojowych do Ukrainy i zaczynają rozważać alternatywne środki ze względu na ograniczenia logistyczne i sprzeciw USA, podał Reuters, powołując się na źródła wśród zachodnich urzędników.

SPIS TREŚCI

Francja, która ściśle współpracuje z Wielką Brytanią w celu znalezienia rozwiązań, będzie gościć przywódców i delegacje z około 30 krajów w czwartek, 27 marca, zjednoczonych w tak zwanej „koalicji chętnych”. Głównym celem spotkania jest omówienie realistycznych mechanizmów wsparcia Ukrainy. Jednak podczas gdy Londyn i Paryż od tygodni pracują nad planem rozmieszczenia europejskich wojsk w celu egzekwowania zawieszenia broni w przyszłości, dyplomaci przyznają, że ten scenariusz jest mniej prawdopodobny.

Jak Europa pomoże Ukrainie?

- Odchodzą od pomysłu naziemnej obecności wojsk i szukają bardziej pragmatycznych opcji - powiedział jeden z europejskich dyplomatów. Inny rozmówca agencji dodał: „Kiedy Ukraina była w korzystniejszej sytuacji, pomysł wysłania wojsk wyglądał atrakcyjnie. Teraz, biorąc pod uwagę sytuację na froncie i obecną administrację USA, ta opcja nie jest już tak istotna”.

Oczekuje się, że dyskusje na szczycie w Paryżu skupią się na wzmocnieniu zdolności wojskowych Ukrainy w celu zapobiegania przyszłym atakom, a także na monitorowaniu zawieszenia broni w obiektach energetycznych i na morzu. - Gwarancje bezpieczeństwa to rodzaj dyplomatycznego bufetu z wieloma możliwymi rozwiązaniami. Ale ostatecznie wszystko zależy od szczerości ewentualnego porozumienia pokojowego, a tutaj jestem sceptyczny - powiedział wysoki rangą urzędnik europejski.

Urzędnik ds. obrony jednego z krajów europejskich podkreślił, że pomimo odrzucenia idei paneuropejskiej obecności wojskowej, niektóre kraje będą mogły wysłać swój personel wojskowy do Ukrainy w celu szkolenia i innego wsparcia. Jednocześnie opracowywane są plany zachowania możliwości wysłania sił w przyszłości. Zgodnie z dokumentem koncepcyjnym szczytu, z którym zapoznała się agencja, w przyszłości na Ukrainie mogłyby zostać utworzone siły bezpieczeństwa „w ramach pokojowego rozwiązania i przy wsparciu USA”.

USA sceptyczne, skończy się na wschodniej flance NATO?

Dyplomaci uważają również, że Europa mogłaby zwiększyć kontyngenty wojskowe w krajach takich jak Rumunia i rozszerzyć format wysuniętej obecności NATO w Europie Wschodniej. Włoska premier Giorgia Meloni zasugerowała opcję, że Ukraina, choć nie jest członkiem NATO, mogłaby nadal liczyć na ochronę sojuszu w przypadku ataku, podobnie jak w przypadku przepisów dotyczących obrony zbiorowej. Specjalny wysłannik Trumpa Steve Whitkoff potwierdził, że kwestia ta jest otwarta do dyskusji. Według europejskiego dyplomaty, taki mechanizm mógłby być „najbardziej niezawodną gwarancją bezpieczeństwa” przy niższych kosztach niż rozmieszczenie wojsk na Ukrainie. Z drugiej strony Kijów nalega, aby każde porozumienie pokojowe zawierało wyraźne zobowiązania Zachodu w celu uniknięcia ponownych ataków ze strony Rosji.

Prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, którzy odwiedzili Biały Dom w lutym, powiedzieli wcześniej, że ich kraje mogą wysłać personel wojskowy do Ukrainy w ramach przyszłych działań pokojowych. Moskwa kategorycznie odrzuca jednak jakąkolwiek możliwość obecności wojsk NATO na terytorium Ukrainy. Stanowisko Waszyngtonu w tej kwestii również staje się coraz bardziej powściągliwe. Podczas gdy prezydent Donald Trump wcześniej pozytywnie wypowiadał się o brytyjsko-francuskich inicjatywach, sugerując, że Rosja może je zaakceptować, amerykańscy urzędnicy wykazują obecnie rosnący sceptycyzm.

emisja bez ograniczeń wiekowych

źr. Reuters, The Moscow Times

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl