Sobota w sportach zimowych bez większych sukcesów Polaków

W eliminacjach Król-Walas miała trzeci rezultat, ale w 1/8 finału niespodziewanie była wolniejsza od 14. Czeszki Zuzany Maderovej o 0,07 s.

W eliminacjach odpadły 23. Maria Bukowska-Chyc i Olimpia Kwiatkowska, która nie ukończyła tego etapu.

W finale Miki o 0,15 s wyprzedziła Austriaczkę Sabine Payer. Trzecie miejsce zajęła Włoszka Elisa Caffont.

W klasyfikacji generalnej PŚ wyraźnie prowadzi Miki, która ma 276 pkt przewagi nad Payer. Król-Walas jest czwarta ze stratą 363 pkt. Natomiast w klasyfikacji slalomu giganta równoległego Polka jest druga. Zgromadziła o 91 pkt mniej od Miki.

Kwiatkowski był 10. w kwalifikacjach, a w 1/8 finału przegrał z Włochem Aaronem Marchem o zaledwie 0,03 s.

W finale Bormolini o 0,03 s wyprzedził Niemca Eliasa Hubera. Trzecią pozycję zajął March.

W kwalifikacjach odpadł 44. Michał Nowaczyk.

W klasyfikacji generalnej PŚ prowadzi Bormolini, który ma 71 pkt przewagi nad Austriakiem Andreasem Prommeggerem. Kwiatkowski jest 22. Natomiast w klasyfikacji slalomu giganta równoległego Bormolini o 81 pkt wyprzedza Bułgara Radosława Jankowa. Kwiatkowski zajmuje 19. miejsce.

Kolejne pucharowe zawody odbędą się 15 lutego w kanadyjskim Val Saint-Come.

Linda Weiszewski zajęła w szwajcarskiej miejscowości St.Moritz-Celerinie dwunaste miejsce w zawodach bobslejowego Pucharu Świata w monobobach. Dzień wcześniej Polka była 13. Podobnie jak w piątek triumfowała Amerykanka Elana Meyers Taylor.

Zwyciężczyni uzyskała czas dwóch przejazdów 2.22,15. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Kaysha Love, wolniejsza o 0,14. Trzecia Niemka Laura Nolte straciła 0,30. Polka była wolniejsza od Meyers Taylor o 1,18.

W klasyfikacji PŚ prowadzi szósta w sobotę Niemka Lisa Buckwitz.

W rywalizacji czwórek po raz drugi w tym sezonie najlepsza była brytyjska załoga Brada Halla, która o 0,21 pokonała niemiecką osadę najlepszego zawodnika ostatniej dekady Francesco Friedricha. Trzecie miejsce, ze stratą 0,28, zajęła kolejna niemiecka załoga Johannesa Lochnera.

W niedzielę będą rywalizowały kobiece dwójki, z udziałem Weiszewski i Klaudii Adamek, oraz po raz drugi czwórki.

Kamila Żuk była 29., Anna Mąka - 35., Natalia Sidorowicz - 43., a Joanna Jakieła - 47. w biegu na dochodzenie na 10 km podczas zawodów biathlonowego Pucharu Świata we włoskiej Anterselvie. Wygrała Francuzka Lou Jeanmonnot, która wyprzedziła rodaczkę Julię Simon oraz Niemkę Franziskę Preuss.

Jeanmonnot pokonała jedną karną rundę, ale triumfowała czasem 29.44,0. Simon straciła do niej 24,1 sekundy, a Preuss była wolniejsza o 53,6 s.

Najlepsza z Polek była Żuk, która po strzelaniu miała do przejechania pięć karnych rund i dotarła na metę trzy i pół minut po Jeanmonnot. Mąka, Sidorowicz i Jakieła straciły do zwyciężczyni ponad cztery minuty.

Po 14 indywidualnych zawodach liderką klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jest Preuss - 879 pkt. Drugie miejsce zajmuje Jeanmonnot - 787, a trzecia jest Szwedka Elvira Oeberg - 571. Najwyżej z Polek sklasyfikowana jest 32. Sidorowicz - 151 pkt.

O godzinie 14.55 w Anterselvie rozpocznie się sztafeta 4x7,5 km mężczyzn z udziałem Konrada Badacza, Jana Guńki, Fabiana Suchodolskiego i Marcina Zawoła.

Andżelika Wójcik zajęła szóste miejsce na dystansie 1000 m pierwszego dnia zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Calgary. Natalia Jabrzyk była 10., a Karolina Bosiek 18. Wyrała Japonka Miho Takagi, która uzyskała czas 1.13,10.

Wójcik uzyskała 1.14,47, Jabrzyk 1.15,03, co jest jej rekordem życiowym, a Bosiek 1.15,54. W grupie B 11. była Kaja Ziomek-Nogal - 1.15,81.

Takagi wyprzedziła o 0,36 Holenderkę Juttę Leerdam i o 0,48 Chinkę Mei Han.

Na najdłuższym kobiecym dystanse 5000 m triumfowała Holenderka Joy Beune 6.45,76, przed rodaczką Merel Conijn - 6.47,44 i utytułowaną Czeszką Martina Sablkovą - 6.49,01. 24. w grupie B była Magdalena Czyszczoń - 7.22,74.

Na 1500 m mężczyzn najszybszy był Amerykanin Jordan Stolz - 1.41,22, który wyprzedził Chińczyka Zhongyana Ninga - 1.42,24 i Norwega Pedera Kongshauga - 1.42,25. Szymon Palka był 14. w grupie B - 1.45,68.

Anna Twardosz i Nicole Konderla zajęły 12. miejsce w stawce 13 duetów rywalizujących w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zao w Japonii. Wygrały Niemki Selina Freitag i Agnes Reisch.

Niemki w trzech seriach uzyskały 647,4 pkt i o 4,2 pkt wyprzedziły Norweżki Theę Minyan Bjoerseth i Eirin Marię Kvandal. Na trzeciej pozycji uplasowały się Austriaczki Jacqueline Seifriedsberger i Eva Pinkelnig - 4,3 pkt straty.

Polki, które nie awansowały do trzeciej serii, zgromadziły 267,8 pkt.

Nikola Domowicz i Dominika Piwkowska zajęły dziewiąte miejsce, a Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski - 10. w zawodach Pucharu Świata w niemieckim Oberhofie. Triumfowały Austriaczki, a wśród mężczyzn Niemcy.

Po raz kolejny w rywalizacji kobiecych dwójek wygrały Selina Egle i Lara Kipp, które uzyskały czas 1.24,135. Wyprzedziły dwie pary reprezentantek gospodarzy - miały 0,100 s przewagi nad Jessicą Degenhardt i Cheyenne Rosenthal oraz 0,478 s nad Dajaną Eitberger i Magdaleną Matschiną.

Domowicz i Piwkowska straciły do triumfatorek 1,849 s.

Austriaczki pozostają liderkami klasyfikacji generalnej PŚ z dorobkiem 650 punktów. Ich przewaga nad drugimi Degenhardt i Rosenthal wynosi już 90 punktów. Biało-czerwone mają na swoim koncie 246 punktów, co daje im dziewiątą lokatę.

W rywalizacji dwójek mężczyzn zwyciężyli mistrzowie trzech ostatnich igrzysk Niemcy Tobias Wendl i Tobias Arlt czasem 1.22,808.

Liderzy klasyfikacji generalnej PŚ, którzy w miniony weekend po raz piąty zwyciężyli w mistrzostwach Europy, o 0,068 s wyprzedzili swoich rodaków Hannesa Orlamuendera i Paula Gubitza, a o 0,238 Austriaków Thomasa Steu i Wolfganga Kindla.

Chmielewski i Kowalewski stracili do zwycięzców 0,882.

Wendl i Arlt w klasyfikacji generalnej mają 575 punktów i wyprzedzają Łotyszów Martinsa Botsa i Robertsa Plume'a - 526. Polacy z dorobkiem 208 punktów są na 12. pozycji.

W sobotę kobiety rywalizowały również w jedynkach. Triumfowała Austriaczka Madeleine Egle czasem 1.23,117. Drugie miejsce zajęła Niemka Julia Taubitz ze stratą 0,113 s, a trzecie Szwajcarka Natalie Maag - strata 0,243 s.

Klaudia Domaradzka uplasowała się na 19. pozycji ze stratą 1,590 s.

Zwycięstwo pozwoliło Egle powiększyć dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej PŚ do 544. Obecnie ma przewagę 29 punktów nad drugą Taubitz. Na dwa zawody przed końcem sezonu Austriaczka ma więc spore szanse by przełamać 26-letnią dominację Niemek w kobiecej rywalizacji w PŚ w saneczkarstwie. Ostatnią zawodniczką spoza Niemiec, która triumfowała w cyklu, była Włoszka Gerda Weissensteiner w sezonie 1997/1998.

Domaradzka ma 138 punktów i zajmuje 19. pozycję.

Konrad Badacz, Jan Guńka, Fabian Suchodolski i Marcin Zawół zajęli 14. miejsce w sztafecie 4x7,5 km podczas zawodów Pucharu Świata w biathlonie we włoskiej Anterselvie. Wygrali Francuzi przed Norwegami i Szwedami. Tuż za podium uplasowali się Włosi.

Fabien Claude, Quentin Fillon Maillet, Eric Perrot i Emilien Jacquelin z Francji nie mieli karnych rund i triumfowali czasem 1:02.13,8. Tarjei Boe, Johannes Thingnes Boe, Sturla Holm Laegreid i Vetle Sjaastad z Norwegii stracili do zwycięzców 43,6 sekundy. Viktor Brandt, Jesper Nelin, Martin Ponsiluoma i Sebastian Samuelsson ze Szwecji po przebiegnięciu karnej rundy byli wolniejsi od Francuzów o 44 s.

Polacy czasem 1:19.14,9 uplasowali się na 14. pozycji. Do mety dotarło 16 sztafet, a cztery zostały zdublowane.

W niedzielę w Anterselvie odbędzie się sztafeta 4x6 km kobiet oraz bieg pościgowy na 12,5 km mężczyzn.

(PAP)