Spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem nie będzie „gamechangerem” kampanii prezydenckiej

Lidia Lemaniak
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Karol Nawrocki spotkał się z Donaldem Trumpem. Czy jest to sukces? Tak. Czy zmieni coś w kampanii wyborczej? Nie.

Spis treści

Nawrocki spotkał się z Trumpem

Podczas wizyty w USA popierany przez PiS kandydat na prezydenta spotkał się z Donaldem Trumpem. Niewątpliwie można to uznać za sukces, wszak Nawrocki rozmawiał (nie wiadomo jak długo) z przywódcą najpotężniejszego mocarstwa świata. Sam fakt, że prezydent USA spotkał się z kandydatem na prezydenta jest dla Karola Nawrockiego swoistym zaszczytem.

Czy zmieni to coś w kampanii prezydenckiej? Nie. Tak, jak nie zmieniło np. spotkanie Rafała Trzaskowskiego z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, do którego doszło w grudniu 2024 roku.

Trump najgorzej ocenianym prezydentem USA po II wojnie światowej

We wtorek minęło 100 dni prezydentury Donalda Trumpa. „Washington Post” informował wówczas, że Donald Trump ma najmniejsze poparcie społeczne po 100 dniach urzędowania ze wszystkich prezydentów USA po II wojnie światowej.

Przypomnijmy ostatnie sondaże. W badaniu ośrodka Ipsos dla telewizji ABC News i „Washington Post” poparcie dla prezydenta wyniosło 39 proc., a 55 proc. respondentów odpowiedziało, że nie aprobuje tego, w jaki sposób Donald Trump sprawuje urząd.

Według sondażu AP-NORC blisko 50 proc. ankietowanych negatywnie ocenia Donalda Trumpa. Pozytywnie o prezydencie wypowiada się 30 proc. respondentów Amerykanów, a kolejne 20 proc. ocenia go jako „przeciętnego”.

Amerykańskie media oceniają, że sto pierwszych dni drugiej kadencji Donalda Trumpa może być najbardziej destabilizującym okresem w amerykańskiej historii. Prezydent doprowadził USA na skraj gospodarczej przepaści. Postępowanie administracji grozi „zredukowaniem praworządności do rządów bezprawia”.

Jak Polacy oceniają stosunki z USA?

Jeśli chodzi o Polaków, to z sondażu CBOS wynika, że 52 proc. Polaków uważa stosunki z USA, pod przywództwem Donalda Trumpa za neutralne, a tylko 31 proc. ocenia je pozytywnie. 10 proc. ocenia je źle. To znaczący spadek w porównaniu do 2023 roku, gdy prezydentem Stanów Zjednoczonych był Joe Biden.

Tak głosowała Polonia mieszkająca w USA w wyborach prezydenckich w 2020 roku

3 maja kandydat popierany przez PiS spotka się z Polonią i weźmie udział w corocznej paradzie z okazji Święta Konstytucji 3. Maja. W tym miejscu warto przypomnieć, jak w wyborach prezydenckich głosowała Polonia mieszkająca w USA w wyborach prezydenckich w 2020 roku. W drugiej turze w większości poparła ona w drugiej turze Andrzeja Dudę – 54,96 proc. głosów (19 701 głosów), podczas gdy Rafał Trzaskowski otrzymał 45,04 proc. poparcia – 16 144 głosy. W pierwszej turze Andrzej Duda również uzyskał przewagę wśród Polonii w USA (50,7 proc. głosów). Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało wtedy 34,6 proc. Warto będzie sprawdzić, jak spotkanie z Donaldem Trumpem wpłynie na wynik Karola Nawrockiego wśród Polonii w USA zarówno w pierwszej, jak i w drugiej turze wyborów.

Być może chodzi o to, żeby Nawrocki zgarnął całą pulę wyborców PiS

Być może w spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem chodziło o to, aby kandydat zdobył pulę wyborców PiS – według sondaży ma on wciąż niższe poparcie niż partia Jarosława Kaczyńskiego. I to może się udać, bo elektorat PiS wciąż, mimo licznych kontrowersji, popiera Donalda Trumpa. Ale sami wyborcy PiS to za mało, aby Karol Nawrocki wygrał pierwszą i drugą turę wyborów prezydenckich.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl