Wielkie gwiazdy z wpadkami w 2024 roku
Spośród pięćdziesięciu najwyżej klasyfikowanych tenisistek w światowym rankingu (stan na 18 marca 2024), niemal połowa zdążyła już w tym roku przynajmniej raz pozwolić sobie na wpadkę. Choćby w turnieju w Miami uczyniła to Jelena Rybakina, która w półfinale w stosunku 0:6 uległa w drugiej partii Wiktorii Azarence, ale nie przeszkodziło jej to w awansie do finału. W gronie zawodniczek, którym w ciągu ostatnich trzech miesięcy przydarzyła się podobna przykrość, są m.in. Maria Sakari, druga finalistka turnieju na Florydzie - Danielle Collins czy Aryna Sabalenka.
W ciągu ostatniego roku ani jednego seta do zera nie przegrało jedynie dziewięć tenisistek, co jasno świadczy, jak trudna jest to sztuka. W tym gronie nie ma niestety Magdaleny Fręch, która w ostatnich trzech miesiącach już trzykrotnie doświadczyła przykrości w postaci partii bez wygranego gema.
Nieco lepiej pod tym względem wypada Magda Linette, która ostatnią wpadkę zanotowała we wrześniu 2023 roku (finał turnieju w Kantonie z Xiyu Wang). Poznanianka klasyfikowana jest jednak obecnie poza czołową pięćdziesiątką.
Czynniki sprzyjające dobrej serii
Warto wspomnieć, że wysoka lokata niektórych tenisistek w prezentowanej klasyfikacji niekoniecznie wynika jedynie z ich dobrej dyspozycji. Część z nich sporo występowała w turniejach ITF, gdzie grywają znacznie słabsze rywalki, łatwiej więc jest wówczas o wynik, który nie będzie kłuł w oczy. Inne z kolei borykały się z kłopotami zdrowotnymi, które wykluczały je z gry na wiele tygodni - miały więc znacznie mniej okazji, by swoją serię "zepsuć".
Aby sprawdzić, które tenisistki z czołowej pięćdziesiątki światowego rankingu najdłużej nie przegrały seta do zera, kliknij przycisk "Zobacz galerię" i przesuwaj strzałkami w prawo.
