Tomasz Świątek przerywa milczenie. "Stało się to, co się stało"

Zbigniew Czyż
Wideo
od 7 lat
Odzyskanie pozycji liderki rankingu WTA w 2025 roku nie będzie dla Igi priorytetem. Nie straciła jej przez to, że przegrywała mecze - mówi w rozmowie z i.pl Tomasz Świątek, ojciec Igi Świątek.

"To był pracowity czas dla Igi"

W niedzielę zakończyły się tenisowe rozgrywki United Cup z udziałem reprezentacji Polski, która z Igą Świątek w składzie dotarła do finału przegrywając w nim z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Na kortach w Australii raszynianka rozegrała łącznie aż siedem meczów, pięć singlowych i dwa mikstowe. Sześć z nich wygrała, doznała jednej porażki w finale z Coco Gauff.

Wcześniej rywalizowała m.in. z innymi czołowymi tenisistkami świata Karoliną Muchovą, Jeleną Rybakiną i Katie Boulter.

- Nasza reprezentacja powtórzyła wynik z 2024 roku, gdy też awansowała do finału. Przeciwnik w meczu o zwycięstwo był bardzo trudny. W kadrze USA przysłowiowa kołdra była bardzo długa. Występy w United Cup to był dla Igi na pewno bardzo pracowity czas. Zwłaszcza na początku turnieju co chyba wszyscy widzieli. Przede wszystkim gra w mikstach kosztowała naszych zawodników sporo wysiłku - mówi nam Tomasz Świątek.

Jak Iga Świątek zaprezentuje się w Australian Open? "Pomidor"

Dla wiceliderki rankingu występy w United Cup były znakomitą okazją do szlifowania formy przed zbliżającym się wielkimi krokami Australian Open.

Impreza rozgrywana na kortach Melbourne Park rusza już w niedzielę 12 stycznia i potrwa do 26 stycznia. Iga Świątek będzie rozstawiona a losowanie drabinki turnieju odbędzie się w Margaret Court Arena w piątek 10 stycznia o godz. 4:10 czasu polskiego. W wielkoszlemowym turnieju w Australii Polka jeszcze nigdy nie triumfowała.

- Jaki wynik Igi przewiduję w Australian Open? Pomidor. Nie bawię się w takie zakłady, nie licytuję - mówi ojciec Igi.

"Stało się co się stało"

W listopadzie Iga Świątek poinformowała, że została zawieszona na miesiąc przez Międzynarodową Agencję Integralności Tenisa (ITIA) w związku z wykryciem u niej trimetazydyny, znajdującej się na liście substancji niedozwolonych. To nie była jedyna kara, jak spotkała Polkę. Raszynianka musi także zwrócić nagrodę finansową otrzymaną w turnieju w Cincinnati.

Z powodu wykrycia niedozwolonej substancji, polska tenisistka zmuszona była opuścić pod koniec sezonu kilka turniejów w Azji, przez co straciła pozycję numer jeden na świecie na rzecz Aryny Sabalenki. W najnowszym opublikowanym rankingu WTA Białorusinka powiększyła przewagę nad wiceliderką Igą Świątek do 1536 punktów. W ubiegłym tygodniu różnica wynosiła 1121 pkt.

- Stało się to, co się stało. Nie straciła pozycji liderki przez to, że przegrywała mecze - dodaje.

Odzyskanie prowadzenia w rankingu WTA nie będzie dla Świątek priorytetem

Zdaniem Tomasza Świątka, córka w nowym sezonie powalczy o odzyskanie pozycji numer jeden, ale

- To nie będzie dla Igi priorytetem w 2025 roku - podsumował

Rozmawiał Zbigniew Czyż

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
"Stało się to, co się stało, teraz znowu trzeba będzie grać z Rosjankami"

I białoróskimi
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Lewandowski jasno o grze w reprezentacji Polski. „Gdybym słuchał mediów, to…”

Lewandowski jasno o grze w reprezentacji Polski. „Gdybym słuchał mediów, to…”

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl