Pasek artykułowy - wybory

W Sejmie o aborcji. Marta Lempart i Strajk Kobiet niewpuszczone na galerię

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W Sejmie w czwartek ma się odbyć dyskusja nad projektami liberalizującymi prawo aborcyjne w Polsce. Sprawa budzi ogromne kontrowersje i wiele osób chce obserwować obrady parlamentu. Jednak działaczki Strajku Kobiet poinformowały, że nie zostały wpuszczone na sejmową galerię. Co na to władze izby?

Spis treści

Marta Lempart nie została wpuszczona na galerię sejmową

Liderka Strajku Kobiet Marta Lempart powiedziała w Sejmie dziennikarzom, że „dzisiaj dostała zakaz wejścia na galerię od marszałka Sejmu Szymona Hołowni”.

– Widać sprawia mu przykrość oglądanie osób, które mają koszulki „legalna aborcja” i mówiące o tym, że pan Hołownia może kłamać, że w Polsce jest 106 aborcji rocznie. Ich jest 120 tysięcy, udawanie, że to się nie dzieje, jest głupie – powiedziała Lempart.

Dodała, że działaczki Strajku Kobiet nie będą próbowały w żaden sposób dostać się na galerię sejmową pomimo wydanego zakazu.

Dyskusja o aborcji w Sejmie

Jak pisze w mediach społecznościowych dziennikarka Onetu Monika Waluś, do słów Marty Lempart odniosła się rzeczniczka marszałka Sejmu Katarzyna Karpa-Świderek.

– Nieprawdą jest, że goście Lewicy nie zostali wpuszczeni na galerię. Galeria ma ograniczoną pojemność, a klub Lewicy dostał tam aż 30 miejsc. To od klubu Lewicy zależało, kogo tam wprowadził – zacytowała rzeczniczkę reporterka.

Lewica w sumie wystąpiła o 80 wejściówek, z których 30 trafi na sejmową galerię.

– Galeria ma ograniczoną liczbę miejsc. Wszystkie 80 osób, które klub Lewicy zgłosił, weszły do Sejmu, a 30 z nich wejdzie też na galerię. Na galerii muszą zmieścić się zarówno goście Lewicy, jak i innych klubów parlamentarnych – dodała Karpa-Świderek w rozmowie z PAP.

Zaznaczyła „galeria jest miejscem do obserwacji debaty sejmowej, natomiast nie jest miejsce agitacji” i że „nie można tam wnosić transparentów, wznosić okrzyków, czyli utrudniać obrad Sejmu”.

– Na galerii jest się świadkiem, widzem, a nie uczestnikiem obrad – podkreśliła rzeczniczka marszałka Sejmu.

Cztery projekty ws. aborcji

W Sejmie dyskutowane mają być cztery projekty dotyczące zmian w prawie aborcyjnym. Dwa z nich, najdalej idące, złożył jeszcze w listopadzie klub Lewicy, kolejny jest autorstwa Koalicji Obywatelskiej, a ostatni Trzeciej Drogi.

Projekty Lewicy zakładają legalizację aborcji do 12 tygodnia oraz depenalizację tej procedury oraz pomocy w niej, KO mówi tylko o prawie do przerwania ciąży do 12 tygodnia, natomiast Trzecia Droga chce jedynie przywrócenia stanu sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: i.pl, Onet, PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl