"Obrona przez atak" – w ten sposób wiceminister edukacji i nauki w rozmowie z portalem i.pl ocenia stanowisko Rady Naukowej Instytutu Filozofii i Socjologii PAN w obronie prof. Barbary Engelking.
– Odbieram ten list jako gest solidarności pewnego środowiska, które od lat biernie przyglądało się temu, co pani prof. Engelking wyczynia i w tej chwili czuje się zobowiązane do tego, żeby ją bronić – mówi Tomasz Rzymkowski.
Jak podkreśla, władze Instytutu i związani z nią naukowcy powinni mieć pełną świadomość tego, co od wielu lat czyni Barbara Engelking.
Rzymkowski o działaniach Engelking: Sprzeczne z interesami państwa polskiego
Wiceszef MEiN przypomina, że nie jest ona historykiem i nie reprezentuje nauk historycznych. – Jest wybitnym psychologiem, socjologiem. I co do jej aktywności w tej dziedzinie nauk nie mam żadnych zastrzeżeń. Natomiast jeśli chodzi o to, co czyni na niwie historycznej, oprócz tego że jest to kłamstwo historyczne (...), to jest to kłamstwo, które stoi na wypadkowej z polityką historyczną państwa polskiego – zauważa Rzymkowski.
– Państwo polskie dwoi się i troi, naród polski dwoi się i troi, aby odpierać ataki z zewnątrz oparte na kłamstwie, że Polacy nie ratowali Żydów, że zajmowali się wyłącznie grabieżą ich majątku, pomocnictwem w ich zabijaniu. (...) Więc proszę się nie dziwić, że jeśli pani prof. Engelking dokonuje działań sprzecznych z interesami państwa polskiego, to państwo polskie nie będzie łożyć na tę jej pseudonaukę – tłumaczy i dodaje: "To jest prosta rzecz: jeśli ktoś nas obraża, robi coś przeciwnego do tego, co my zakładamy, to niech się nie dziwi, że my za to nie płacimy".
Naukowcy z PAN bronią Barbary Engelking przed "napaścią"
Rada Naukowa Instytutu Filozofii i Socjologii PAN stanęła w obronie prof. Barbary Engeling. W liście opublikowanym na serwisie Wyborcza.pl 50 badaczy wchodzących w skład Rady wyraziło swoje oburzenie wobec "nagonki" na nią.
"Niebezpieczna jest sytuacja, w której premier demokratycznego państwa, korzystając z autorytetu swojego urzędy, przypuszcza ideologicznie motywowaną napaść na niezależną uczoną" – czytamy.
W piśmie wyrażono też sprzeciw wobec wypowiedzi ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, z której - jak podkreślono - "jednoznacznie wynika, że planuje on za publiczne środki zamawiać badania mające na celu potwierdzić przyjętą z góry tezę".
"Takie działanie byłoby nie do zaakceptowania z punktu widzenia etyki naukowej oraz prawa rządzącego działalnością naukową" – oceniono.
Skandaliczne słowa prof. Engelking na antenie TVN24
Sprawa ma związek z ubiegłotygodniowym wywiadem prof. Barbary Engelking dla TVN24. Kierowniczka Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii PAN mówiła w nim m.in., że "Żydzi wiedzieli, czego się od Niemców spodziewać. Niemiec był wrogiem i ta relacja była bardzo klarowna, czarno-biała, a relacja z Polakami była dużo bardziej złożona", a także że "Polacy mieli potencjał, by stać się sojusznikami Żydów i można było mieć nadzieję, że będą się inaczej zachowywać, że będą neutralni, że będą życzliwi, że nie będą do tego stopnia wykorzystywać sytuacji i nie będzie tak rozpowszechnionego szmalcownictwa".
"Antypolska narracja". Reakcja Morawieckiego i Czarnka na wypowiedzi Barbary Engelking
W reakcji na te słowa szef MEiN zapowiedział dwa kroki. – Po pierwsze, w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki, zleciłem zakrojone na szeroką skalę badania - gmina po gminie - zaangażowania społeczeństwa polskiego w pomoc Żydom – wskazał, dodając, że minister edukacji Izraela chce partycypować w tych badaniach.
– A druga rzecz: ja, oczywiście, nie zamierzam wpływać w żaden sposób na politykę kadrową Instytut Socjologii PAN - nie jest to moja rola. Natomiast na pewno będę rewidował swoje decyzje finansowe, bo ja nie będę finansował na większą skalę instytutu, który utrzymuje tego rodzaju ludzi, którzy po prostu obrażają Polaków – oświadczył Przemysław Czarnek.
Do słów prof. Engelking odniósł się też premier Mateusz Morawiecki. Określił słowa, które padły na antenie TVN24 jako "skandaliczną opinię" i "antypolską narrację".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
rs