Zawodnikiem Wieczystej "Szewa" został latem 2020 roku. Przychodził z II-ligowej Garbarni, za sobą miał grę w I lidze (Stomil Olsztyn, Puszcza Niepołomice), a nawet w ekstraklasie (Cracovia, 6 gier w latach 2014-2017). Jako młody piłkarz był królem strzelców IV i III ligi.
W nowym klubie Krzysztof Szewczyk grał najpierw przez rok w "okręgówce". A po awansie, jesienią 2021 r., zaliczył w Wieczystej 14 meczów w IV lidze. Miał status zmiennika, tamtą rundę skończył bez zdobytego gola. Sporo strzelał natomiast w A-klasowych wówczas rezerwach Wieczystej - i to w tym zespole zagrał ostatni przed kontuzją mecz o stawkę, 10 listopada 2021.
W okresie przygotowawczym zimą 2021/2022 Krzysztof Szewczyk walczył o swoje w I drużynie. Ale nie dane mu było zagrać wiosną. Pech dopadł go na treningu - doszło do zerwania więzadeł w kolanie.
Konieczna była operacja, długotrwała rehabilitacja. W efekcie "Szewa" nie zagrał już do końca 2022 roku, a wiosną 2023 też nie od razu wszedł do gry. Powrót nastąpił na boisku Hutnika ze sztuczną nawierzchnią, gdzie Wieczysta II zmierzyła się z Prądniczanką (i pokonała ją 2:1, oba gole dla żółto-czarnych zdobył Piotr Madejski).
Kontrakt Krzysztofa Szewczyka z Wieczystą obowiązuje jeszcze przez dwa i pół miesiąca, do 30 czerwca.
