Przypomnijmy, w ubiegłą niedzielę 31 maja okazało się, że mąż jednej z opiekunek pracujących w żłobku przy ulicy PCK w Radomiu, został przewieziony na oddział zakaźny radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ulicy Tochtermana. Mężczyzna trafił na ten oddział z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Badania potwierdziły chorobę.
Żłobek przyjmował blisko 30 dzieci z całego Radomia. W poniedziałek ani jedno dziecko już nie trafiło do placówki, została ona zamknięta od poniedziałku 1 czerwca.
O wszystkim została powiadomiona Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Radomiu. Jednocześnie zostały wdrożone wszelkie procedury związane z reżimem epidemiologicznym.
W piątek Urząd Miejski potwierdził, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u pracownicy żłobka. Zapadła decyzja, że testy zostaną przeprowadzone u pozostałych pracowników placówki. Badaniom zostaną poddane także dzieci. Oczywiście żłobek jest nadal zamknięty.
