Spis treści
Co z zarzutami wobec Zbigniewa Bońka? Jest odpowiedź prokuratury
Zbigniew Boniek miał złożyć wniosek wraz ze swoim obrońcą o umorzenie postępowania i wyłączenie prokuratorów - przekazywało WP Sportowe Fakty. Wcześniej, 9 grudnia zaplanowano końcowe zaznajomienie się ze sprawą i jej aktami.
Wiceprezydent UEFA nie zjawił się na nim i ze swoim obrońcą nie zgadzają się z zarzutami.
Boniek nie przyznaje się do winy. Jego zdaniem umowy przyniosły więcej korzyści PZPN, gdy ten jeszcze był prezesem. Były znakomity piłkarz, takich klubów jak Roma czy Juventus, a także wybitny reprezentant kraju, rozpoczął walkę o dobre imię. Odbyło się nawet przesłuchanie świadka, a także uzupełniająca rozmowa z Bońkiem - relacjonowano na łamach portalu.
- Z treści wniosku wynika, że obrońca upatruje przesłanki do wyłączenia prokuratorów z racji tego, że ocenili materiał dowodowy jako pozwalający na przedstawienie zarzutu Zbigniewowi Bońkowi. Wniosek o wyłączenie prokuratorów nie został uwzględniony - czytamy w komunikacie przesłanym WP Sportowe Fakty
Boniek nie zgadza się z zarzutami. Jego umowy przyniosły więcej pożytku
Co ustalono? 68-latek skorzystał ze swojego prawa i odmówił odpowiedzi na pytania prokuratorów. Odpowiedział natomiast jedynie na pytania swojego obrońcy. Wysoko postawiony działacz w europejskiej federacji, tłumaczył, że jego zasługi dla naszego związku nie odnoszą się bezpośrednio do zarzutów - pisało WP Sportowe Fakty.
Memy o plebiscycie na Złotą Piłkę 2024. Real Madryt znów na ...
