Spis treści
Siostry Pikulik siódme w madisonie. Nie mają sobie nic do zarzucenia
Daria i Wiktoria Pikulik zajęły siódme miejsce na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Siostry startowały w madisonie. Po zakończonej rywalizacji, gdzie zwyciężyły Włoszki Chiara Consonni i Vittoria Guazzini, srebro Brytyjki Elinor Barker i Neah Evans, a brąz — Holenderki Maike van der Duin i Lisa van Belle, siostry stanęły przed kamerą TVP Sport. Według Wiktorii Pikulik siostry mogły powalczyć nawet o medal, gdyby początek madisona był dobry w ich wykonaniu. Wiktoria powiedziała, że środkowa część rywalizacji, a także końcówka, były bardzo dobre.
Daria Pikulik uderzyła we władze kolarstwa torowego w Polsce
Gdy głos zabrała Daria, padły słowa, które na pewno odbiją się szerokim echem w polskim kolarstwie. Powiedziała, że ambicje były wyższe niż trzy lata temu, ale nie mają sobie nic do zarzucenia. Następnie 28-letnia Daria Pikulik uderzyła we władze kolarstwa torowego w Polsce.
Nie mam sobie nic do zarzucenia, pomimo tego, że w maju musiała sama za zgrupowanie, a do kwietnia, polscy kolarze nie mieli żadnej informacji, co do finansowania. Nie mieliśmy wszyscy rowerów, a kombinezony dostaliśmy dzień przed startem.
Daria Pikulik wspomniała o Mateuszu Rudyku, który zajął piąte miejsce kilka dni temu na igrzyskach olimpijskich. Oto te nagranie:
Źródło: TVP