Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Orlen Arena zdobyta drugi raz w tym sezonie. Nafciarze przegrali z Dinamem Bukareszt

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Orlen Wisła Płock przegrała w Lidze Mistrzów drugi z rzędu mecz przed własną widownią. Na zdjęciu Michał Daszek.
Orlen Wisła Płock przegrała w Lidze Mistrzów drugi z rzędu mecz przed własną widownią. Na zdjęciu Michał Daszek. Szymon Łabiński/PAP/Polska Press
W meczu ósmej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych, Orlen Wisła Płock przegrała z Dinamem Bukareszt. To druga w tym sezonie porażka Nafciarzy we własnej hali, wcześniej w Orlen Arenie wygrał Telekom Veszprem. Gospodarze rozegrali jeden ze słabszych meczów w tym sezonie, zawiedli przede wszystkim w grze ofensywnej.

W Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych Orlen Wisła Płock drugi raz w ciągu tygodnia przegrała z Dinamem Bukareszt

Orlen Wisła Płock - Dinamo Bukareszt 26:28 (12:12)
Orlen Wisła: Pilipović (1-60 min, 7/35 = 20 %) – Mihić, Krajewski 2 – Lucin 10 (3), Terzić, Kosorotow 4 – Yasuhira, Żytnikow – Daszek 5, Piroch – Perez 1, Komarzewski – Serdio 4, Susnja. Trener: Xavier Sabate.
Dinamo: Ghedbane (1-60 min, 12/33 = 36 %), Heidaridad (na dwa karne, 0/2 = 0 %) - Pascual 3, Negru 2 – Zeinelabedin 5, Kuduz, Racotea – Kukić 2, Francisco da Silva – Gurbindo 2, Humet 1 – Akimienko 2, Ghionea 2 – Mamdouh 5, Sorhaindo, Bohkan 4. Trener: Xavier Pascual.

Karne. Orlen Wisła: 3/4 (Ghedbane obronił rzut Daszka). Dinamo: 0/3 (Pilipović obronił dwa rzuty Pascuala i jeden Akimienki).

Kary. Orlen Wisła: 8 minut (Susnja 4, Krajewski, Terzić po 2). Dinamo: 10 minut (Zeinelabedin, Kuduz, Bokhan, Akimienko, Gurbindo po 2).

Sędziowali: Vaclav Horacek, Jirzi Novotny (Czechy).

Widzów: 2350.

Przebieg: 0:2, 1:2, 1:3, 2:3, 2:4 (‘9), 5:4, 5:6, 6:6, 6:7, 7:7, 7:8, 8:8, 8:9, 9:9, 9:11 (‘26), 11:11, 12:12, 12:12 – 12:13, 13:13, 13:14, 14:14, 14:16, 15:16, 15:17, 16:17, 16:18, 17:18, 17:20 (‘46), 18:20, 18:21, 19:21, 19:22, 20:22, 20:23, 21:21, 21:24, 22:24, 22:26 (‘56), 23:26, 23:27, 24:27, 24:28 (‘58), 26:28.

Piąty z rzędu mecz Ligi Mistrzów, w którym Orlen Wisła nie zdobyła kompletu punktów. Tydzień temu Nafciarze przegrali w Bukareszcie 27:32. Na rewanż do składu gospodarzy wrócił Dmitrij Żytnikow, co zwiększyło pole manewru na środku rozegrania. W zespole gości zaprezentowało się dwóch byłych zawodników klubu z Płocka – Dan Emil Racotea i Valentin Ghionea. Na obu ławkach siedzieli hiszpańscy trenerzy, noszący imię Xavier – na płockiej Sabate, na bukareszteńskiej Pascual. Szkoleniowiec gości to prawdziwa legenda światowego handballu – w latach 2009-21 prowadził Barcelonę, zdobywając z nią … 61 trofeów, światowych, europejskich i hiszpańskich.

Bramkarz Dinama momentami nie do przejścia

Na początku meczu gospodarze mieli spore problemy z pokonaniem znakomicie interweniującego, algierskiego bramkarza, Khalify Ghedbane, co od razu ustawiło Dinamo w pozycji drużyny, która częściej jest na prowadzeniu. Potem problemy zaczęła sprawiać płocczanom gra rywali siedmiu na sześciu w ataku. Na szczęście wicemistrzowie Polski poprawili skuteczność, co szczególnie dotyczy Michała Daszka (pięć bramek do przerwy), kilka piłek odbił Kristian Pilipović (w tej połowie między innymi dwa rzuty karne) i nie dość, że Orlen Wisła odrobiła straty, to kilka razy wyszła na minimalne prowadzenie.

Tim Lucin 10/10, ale nie miał większego wsparcia

Po zmianie stron zespół z Płocka przegrywał niemal cały czas, poza dwoma remisami na początku gry. Mistrzowie Rumunii byli zdecydowanie lepiej zorganizowani i skuteczniejsi w ataku. Z drugiej linii rzucał Egipcjanin Ali Zeinelabedin, z koła jego rodak Mohamed Mamdouh. Miejscowi kibice mogli w pełni liczyć tylko na Tima Lucina, który trafił w tym meczu 10 na 10. Rozczarował Żytnikow, który nie dość, że był nieskuteczny (0/6), to jeszcze nie potrafił napędzić gry drużyny.

Dinamo odskoczyło w końcówce

W 38 minucie Dinamo odskoczyło na 16:14 i już nie oddało prowadzenia. W 46 minucie prowadziło różnicą trzech goli (20:17), w 56 czterech (26:22). Gdy niespełna dwie minuty przed końcem Javier Humet trafił na 28:24, było wiadomo, że nawet jeśli polski zespół zagra genialną końcówkę, to zabraknie mu czasu na odrobienie strat.

Kolejny mecz w Lidze Mistrzów Orlen Wisła rozegra w czwartek, 8 grudnia, o godzinie 18.45 w Veszprem z Telekomem.
GRUPA A

  • GOG Gudme - Paris Saint Germain Handball 35:40 (19:22)
  • PPD Zagrzeb - Telekom Veszprem 29:26 (12:14)
  • Orlen Wisła Płock - Dinamo Bukareszt 26:28 (12:12)
  • FC Porto - SC Magdeburg 31:31 (12:16)
1. Paris Saint-Germain Handball814289-242
2. Telekom Veszprem813258-240
3. SC Magdeburg810259-244
4. Dinamo Bukareszt89246-245
5. GOG Gudme87263-266
6. Orlen Wisła Płock85223-236
7. PPD Zagrzeb85223-242
8. FC Porto81224-260

1.-2. miejsce - awans do 1/4, 3-6. miejsce – awans do 1/8.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Orlen Arena zdobyta drugi raz w tym sezonie. Nafciarze przegrali z Dinamem Bukareszt - Sportowy24

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl