Iga w połowie marca została zmuszona do wycofania się z turnieju WTA w Miami z powodu urazu. Jej problemy zdrowotne sprawiły, że Biało-Czerwona nie wystąpiła w meczu Polski z Kazachstanem w ramach Billie Jean King Cup. Polka planowo swój pierwszy mecz po powrocie miała rozegrać w środę, podczas zawodów w Stuttgarcie na kortach ziemnych w hali. Raszynianka swój pierwszy mecz rozegra dopiero w czwartek.
Nietypowa sytuacja z Igą Świątek
Nasza tenisistka swój pierwszy mecz w Stuttgarcie miała rozegrać w środę, a jej rywalką w 1/8 turnieju miała być Chinka Qinwen Zheng. Jednak ta informacja była fałszywa, dopiero dziś WTA podało oficjalną datę spotkania Igi. Mecz Polki odbędzie się w czwartek, jednak nie podana została dokładana godzina spotkania. Zaznaczmy, że w zeszłym roku podczas turnieju w Niemczech Biało-Czerwona triumfowała w finale, pokonując Arynę Sabalenkę
Polka i Chinka mierzyły się już wcześniej, a oba mecze miały miejsce w zeszłym roku. Dwukrotnie to raszynianka wychodziła z rywalizacji zwycięsko.
Przypomnijmy, że to będzie pierwszy mecz Świątek od 18 marca. To właśnie wtedy uległa Jelenie Rybakinie w półfinale Indian Wells.
