Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm: groźna choroba rozwija się zastraszającym tempie i dotychczasowe środki nie są w stanie jej powstrzymać.
Denga atakuje obie Ameryki
Liczba przypadków dengi, bo o niej mowa, w obu Amerykach znacznie wzrosła w tym roku, co oznacza poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego w wielu krajach. Agencja Organizacji Narodów Zjednoczonych podała, że liczba przypadków choroby przenoszonej przez komary przekroczyła już 7 milionów. Rekord z roku 2023 wynosił 4,6 miliona przypadków.
Spośród 46 krajów Ameryki Północnej i Południowej Brazylia, Argentyna i Paragwaj najbardziej ucierpiały z powodu tej groźnej choroby. Szef Panamerykańskiej Organizacji Zdrowia dr Jarbas Barbosa da Silva twierdzi z całym przekonaniem, że będzie to najgorszy sezon dengi.
Szczenienia to za mało
- Nawet powszechne szczepienia nie miały bezpośredniego wpływu na przerwanie trwającej epidemii, która nadal się rozlewa – ostrzegł Barbosa.
Objawy dengi obejmują gorączkę, bóle głowy, wymioty, wysypki skórne, a także bóle mięśni i stawów. W niektórych przypadkach może powodować gorączkę krwotoczną. Ta z kolei wywołuje krwawienie, które w efekcie może prowadzić do śmierci.
Większość przypadków dengi obserwuje się zwykle w okresie od lutego do maja.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
