Pasek artykułowy - wybory

Polacy poznali ćwierćfinałowego rywala w turnieju United Cup. Kiedy najbliższy mecz Biało-Czerwonych?

Łukasz Konstanty
Wideo
od 7 lat
Reprezentacja Wielkiej Brytanii, która okazała się najlepsza w grupie F, będzie rywalem Polaków w ćwierćfinale turnieju tenisowego United Cup, rozgrywanego w Australii. Spotkanie zostało zaplanowane na czwartek, 2 stycznia.

Zwycięstwa Świątek, porażki Hurkacza

Awans Biało-Czerwonym nie przyszedł łatwo. W obydwu grupowych spotkaniach, zarówno z Norwegią jak i Czechami, o zwycięstwie decydował mecz par mieszanych. Wcześniej swoje singlowe pojedynki wygrywała Iga Świątek, z kolei Hubert Hurkacz potyczki przegrywał.

- Byłam pewna, że rywale zagrają niesamowity tenis, ponieważ Czesi zawsze świetnie spisują się w deblach i mikstach, mają do tego predyspozycje, są w pewien sposób nawet tak tenisowo wychowani. Ale wiedziałam, że potrafimy zagrać tak, aby wygrać – powiedziała po noworocznym meczu par mieszanych, wyłaniającym zwycięzcę grupy B wiceliderka światowego rankingu.

Wielka Brytania rywalem Polaków

Regulamin zakładał, że triumfator naszej grupy zmierzy się w ćwierćfinale z jedyną ekipą, która do fazy pucharowej awansuje z drugiej pozycji. Ustalenia obwarowane były jednak warunkiem, iż nie może to być zespół z którym się już mierzył w tegorocznej edycji United Cup. Gdy okazało się, że to nasi południowi sąsiedzi wywalczyli przepustkę, nastąpiła zmiana i przeciwnikiem Polaków została najsłabsza ekipa spośród tych, które zajęły pierwsze lokaty w tabelach, a więc Wielka Brytania.

Nasza reprezentacja nie będzie mieć chwili odpoczynku. Kolejne spotkanie rozgrywać będzie bowiem już w czwartek od 7.30 polskiego czasu. Świątek, która jako pierwsza w historii zawodniczka odniosła dziesięć singlowych zwycięstw w turnieju United Cup, zmierzy się tego dnia z Katie Boulter. Będzie to pierwszy pojedynek Igi z notowaną na 24. pozycji rywalką.

Hurkacz przełamie złą serię?

Spotkanie z udziałem najlepszej polskiej tenisistki rozegrane zostanie jako drugie w kolejności. Wcześniej na korcie pojawią się Hurkacz i Billy Harris. Przeciwnik Huberta klasyfikowany jest na 125. miejscu w rankingu ATP, a w środę gładko przegrał z Australijczykiem Alexem de Minaurem, będzie to więc doskonała okazja, by wrocławianin przełamał towarzyszącą mu od początku zmagań niemoc (porażki z Casperem Ruudem i Tomasem Machacem).

Jako trzeci mecz przewidziano starcie Hurkacza i Świątek z Boulter i Charlesem Broomem. Jeśli jednak singlowe pojedynki wyłonią półfinalistę, niewykluczone, że na korcie w naszych barwach zobaczymy innych zawodników. Na zwycięzców czwartkowego ćwierćfinału czeka już Kazachstan, który w środę wyrzucił za burtę broniących trofeum Niemców. Możliwe więc, że w sobotę, 4 stycznia, dojdzie do hitowego starcia pomiędzy Świątek i Jeleną Rybakiną.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl