Szedł przez życie wyprostowany. 22. rocznica śmierci Wojciecha Ziembińskiego

Bolesław Bezeg
Bolesław Bezeg
Wojciech Ziembiński (1925 - 2001)
Wojciech Ziembiński (1925 - 2001) Fot. IPN/Ze zbiorów A.Friszke
Był człowiekiem, który przez cały okres PRL, nie ukrywając swoich antykomunistycznych poglądów, potrafił żyć tak, jakby Polska była krajem niepodległym. Obchodzimy 22. rocznicę śmierci Wojciecha Ziembińskiego, który zmarł 13 stycznia 2001 r. w Warszawie.

Ci, którzy go znali, wspominają go jako wybitnego polskiego działacza społecznego i niestrudzonego uczestnika antykomunistycznej opozycji w okresie PRL, ale przede wszystkim jako człowieka niezłomnego, który nigdy nie przestawał widzieć głównej wartości, jaką była dla niego Niepodległa Polska.

14-letni konspirator

Wojciech Ziembiński urodził się 22 marca 1925 roku w Gniewie. Gdy wybuchła II wojna światowa, miał 14 lat, ale już wtedy wraz z o dwa lata starszym bratem zaangażowali się w konspiracyjną działalność harcerską w organizacjach „Pobudka” i „Walka”. W roku 1943 jego brat zginął w partyzanckiej potyczce z Niemcami, zaś on sam postanowił przedostać się do Anglii, by zaciągnąć się do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Udało mu się nielegalnie przebyć całe Niemcy i dużą część Francji. Schwytano go podczas przekraczania linii demarkacyjnej pomiędzy okupowaną a tzw. wolną częścią Francji podlegającą rządowi w Vichy. Za próbę nielegalnego przekroczenia granicy został zesłany do obozu pracy w Karlsruhe.

Do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie wstąpił dopiero w roku 1945, po wyzwoleniu obozu przez aliantów. W latach 1945-47 skończył podchorążówkę w Anglii, ale w efekcie rozformowania polskiego wojska postanowił wrócić do Polski.

Usuwany za poglądy

Tu zamierzał studiować prawo, jednak zanieukrywane niepodległościowe i katolickie poglądy relegowano go najpierw z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, a potem z Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1950-68 pracował w Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik”, a także w kilku redakcjach czasopism skąd jednak często bywał usuwany za nieukrywane antykomunistyczne poglądy.

Od roku 1956 działał w Klubie Inteligencji Katolickiej i Klubie Krzywego Koła. Kilkakrotnie był zatrzymywany i aresztowany, a także przetrzymywany w więzieniach bez postawienia zarzutów. W 1971 r. skazano go na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu za wygłoszenie dla harcerzy wykładu na temat wschodnich granic Polski.

W kolejnych latach był jednym z głównych organizatorów licznych nielegalnych obchodów rocznic patriotycznych i niepodległościowych, które zwykle odbywały się na terenie kościelnym.

List 59, KOR i ROPCiO

W roku 1975 podpisał słynny list 59, którego sygnatariusze jawnie zaprotestowali przeciwko wprowadzeniu do Konstytucji PRL zapisu o wiecznym sojuszu z ZSRR. Był także jednym z inicjatorów tzw. listu 14, w którym wyrażono sprzeciw wobec represji stosowanych wobec uczestników wydarzeń z czerwca 1976 r.

23 września 1976 r. był jednym z założycieli Komitetu Obrony Robotników, a 25 marca 1977 r. został jednym z inicjatorów założenia Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Po rozłamie w tej organizacji założył Komitet Porozumienia na rzecz Samostanowienia Narodu.

Redagował niezależne pisma „Opinia” i „Rzeczpospolita”. W roku 1979 skazano go na 3 miesiące więzienia za zorganizowanie obchodów 11 listopada. Od roku 1980 działał w Komitecie Obrony Więźniów Politycznych.

Po wprowadzeniu stanu wojennego ukrywał się przez pięć miesięcy na terenie Warszawy. Aresztowany, został wypuszczony po pół roku i natychmiast podjął działalność opozycyjną zakładając Kongres Solidarności Narodu.

W roku 1984 ufundował krzyż w Sanktuarium „Poległym i Pomordowanym na Wschodzie” w kościele św. Karola Boromeusza na Powązkach. W roku 1989 był jednym z współzałożycieli Niezależnego Komitetu Historycznego Badania Zbrodni Katyńskiej.

Przeciw porozumieniom Okrągłego Stołu

Wojciech Ziembiński był przeciwnikiem porozumień Okrągłego Stołu, bez powodzenia kandydował na senatora w roku 1991. Współtworzył komitet wyborczy Porozumienia Centrum, należał do Ruchu Odbudowy Polski.

Równocześnie prowadził dynamiczną działalność na rzecz upamiętnienia ofiar zbrodni sowieckich i komunistycznych. Osobiście doprowadził do budowy pomnika „Poległym i Pomordowanym na Wschodzie” odsłoniętego 17 września 1995 r. w Warszawie.

Działał w wielu organizacjach historycznych i niepodległościowych. Był jednym z autorów listu byłych żołnierzy polskich sił zbrojnych na zachodzie w którym po incydencie na cmentarzu zamordowanych Polaków w Charkowie wezwali oni prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego do podania się do dymisji.

„Był taki ktoś”

Wojciech Ziembiński zmarł 13 stycznia 2001 r., został pochowany na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim.

W roku 2006 Telewizja Polska poświęciła mu film zatytułowany „Był taki ktoś”. Gorąco zachęcam naszych Czytelników do obejrzenia tego filmu, można go znaleźć w Internecie na kanale „IPN TV”.

Warto bliżej poznać niezwykły życiorys człowieka, który przez cały okres PRL nie ukrywając swoich poglądów, potrafił żyć nie zważając na spadające na niego kolejne represje totalitarnego aparatu przemocy.

rs

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl