Mateusz Musiałowski na celowniku dwóch klubów z PKO Ekstraklasy
Pierwsze piłkarskie kroki Musiałowski stawiał w UKS SMS Łódź. W wieku 16 lat trafił do Liverpoolu. Skautów The Reds przekonały jego znakomite umiejętności dryblingu czy szybkość. Dziennikarz James Pearce z The Athletic porównywał Polaka do Leo Messiego.
Przebojowy zawodnik już po roku parafował profesjonalny kontrakt i rozpoczął występy w drugiej drużynie. Bywał zapraszany na treningi przez Juergena Kloppa, ale debiutu w oficjalnym meczu Liverpoolu się nie doczekał. Biegał tylko przez kwadrans w sparingu z RC Strasbourg.
Ostatnio jego kariera nieco wyhamowała. Zaczęto spekulować, że Liverpool odda piłkarza na wypożyczenie lub nawet sprzeda. Nie można wykluczyć, że w przyszłym sezonie utalentowany zawodnik przeniesie się do Polski. Według Piotra Koźmińskiego z WP Sportowe Fakty Musiałowski rozmawia z dwoma klubami PKO Ekstraklasy. Pierwszym jest Górnik Zabrze, a drugim jedna z łódzkich ekip: Widzew lub ŁKS. Już rok temu informowano, że sprowadzeniem skrzydłowego zainteresowany był Raków Częstochowa oraz Śląsk Wrocław.
Musiałowski byłby cennym nabytkiem dla klubów Ekstraklasy, ponieważ spełnia status młodzieżowca. Ostatnio powołania do młodzieżówki wysyłał 19-latkowi Michał Probierz. Łącznie w drużynie do lat 21 Musiałowski rozegrał pięć spotkań. W meczu z Albanią zdobył bramkę.
Umowa piłkarza z The Reds obowiązuje do czerwca 2024 roku.
Kamil Grabara znowu na wakacjach. Malediwy zamiast meczów re...
TRANSFERY w GOL24
