Spis treści
Te napoje udają zdrowe. Szkodzą bardziej niż energetyki
Na jednym z najnowszych nagrań zamieszczonych na swoim kanale Youtube na temat niezdrowych i nie polecanych przez niego produktów ze znanej sieci sklepów dr Michał Wrzosek ostrzega przed popularnymi napojami. „Wyglądają na zdrowe, a nie są” – podkreśla dietetyk mówiąc o napojach herbacianych.

Mają kolorowe opakowania, owocowe smaki i kojarzą się po prostu z herbatą owocową, ale są łatwiejsze do przygotowania. Nie trzeba ich zaparzać, wystarczy zalać ciepłą, ale też i zimną wodą. Rozpuszczają się od razu i są w kilka chwil gotowe do spożycia. Można je też kupić w butelkach od razu gotowe do picia. Takie napoje chętnie piją dzieci, bo są smaczne i słodkie. Okazuje się jednak, że mogą być bardziej szkodliwe niż energetyki.
– 95 g cukru na 100 gramów, czyli 95 procent tego, co jest w środku, to jest po prostu cukier. Na pierwszym miejscu w składzie cukier, na drugim miejscu cukier pod postacią glukozy, potem jeszcze kilka innych składników. Czyli generalnie płacicie 13 zł za kilogram praktycznie samego cukru – zauważa dr Michał Wrzosek.
Okazuje się, że nawet niezdrowe i nie zalecane do spożycia, szczególnie dla dzieci, napoje energetyczne mają dużo mniej cukru niż napoje herbaciane. W popularnych energetykach znajduje się ok. 11 g cukru/100 ml. Oczywiście, napoje energetyczne nie są dzięki temu zdrowszym wyborem, ponieważ zawierają o wiele więcej niezdrowych składników (zwłaszcza dla dzieci) takich jak słodziki, sztuczne aromaty, konserwanty, taurynę czy duże dawki kofeiny.
Nadmiar cukru w diecie to prosta droga do poważnych problemów zdrowotnych. Jak podkreśla ekspert, cukier nie tylko sprzyja tyciu, ale także nasila stany zapalne w organizmie. To z kolei toruje drogę do rozwoju groźnych chorób, takich jak cukrzyca typu 2, miażdżyca, a nawet niektóre nowotwory.
Negatywne skutki nadmiernego spożycia cukru sięgają dalej. Osłabia on odporność, przyspiesza procesy starzenia się organizmu i fatalnie wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci.
Co pić zamiast napojów herbacianych?
Nie warto iść na łatwiznę kosztem zdrowia swojego i swoich dzieci. Lepiej więc zamiast napojów herbacianych zrobić zwykłą herbatę czarną czy zieloną. Parzenie jej wcale nie jest aż tak czasochłonne, bo czarną herbatę wystarczy parzyć 1-2 minuty wrzącą wodą, a zieloną 3-5 minut wodą o temp. 70-80 st. C. Jeśli napar jest zbyt gorący, szczególnie dla dzieci, to wystarczy zaparzyć go w mniejszej ilości wody i dopełnić szklankę wcześniej ostudzoną przegotowaną wodą.
Do tak przygotowanej herbaty można dodać świeże listki mięty, plasterki cytryny lub wybrane owoce, aby urozmaicić jej smak. Możesz ją też po przestudzeniu posłodzić miodem czy ksylitolem, zamiast niezdrowego cukru.