SPIS TREŚCI
Siły syryjskiej opozycji kontynuują zaskakującą ofensywę rozpoczętą w środę 27 listopada. Tysiące bojowników szybko posunęły się na wschód, zajmując ponad 50 wsi i miasteczek, przecinając autostradę M5 łączącą Aleppo z Damaszkiem, wreszcie wkraczając do samego Aleppo.
Lokalne źródła syryjskie poinformowały, że siły opozycyjne przejęły pojazdy opancerzone i broń, w tym przeciwpancerne pociski kierowane i przenośne systemy obrony powietrznej, należące do reżimowej Syryjskiej Armii Arabskiej (SAA).
Walki w Aleppo
W piątek bojownicy wkroczyli do zachodniej części miasta Aleppo, co oznacza, że miasto zostało zaatakowane po raz pierwszy od czasu zdobycia go przez siły reżimowe pod koniec 2016 roku.
Rebelianci kontrolują już większość tego miasta, drugiego pod względem wielkości w Syrii - poinformowało w sobotę rano Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR). Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do co najmniej 311. Rebelianci przejęli budynki rządowe i więzienia.
Rebelianci po wejściu do centrum miasta ogłosili godzinę policyjną w Aleppo. Konta w mediach społecznościowych opublikowały filmy przedstawiające bojowników opozycji wkraczających do szpitala wojskowego, komendy policji i budynku miejskiego w Aleppo. Lotnictwo Syrii i sprzymierzonej z nią Rosji przeprowadza naloty na miasto. Myśliwce ostrzelały zachodnią dzielnicę Al-Furkan.
Zaskakująca ofensywa
Siły opozycji przewyższają liczebnie przeciwnika w rejonie Aleppo. Bez posiłków rządowa armia i wspierające ją formacje proirańskie nie zatrzymają rebeliantów. Jednostki SAA wycofują się w kierunku al Safirah, na południowy wschód od Aleppo. Agencja AFP podała, że w nocy do miasta przybyły liczne posiłki, by wzmocnić rządowe siły lądowe. Rano armia wydała jednak komunikat, w którym poinformowała o "tymczasowym wycofaniu oddziałów" w celu przygotowania kontrofensywy.
Siły rosyjskie przeprowadzają wiele nalotów - niektóre we współpracy z SAA - wymierzonych w rebeliantów. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że ofensywa opozycji jest naruszeniem suwerenności Syrii i że Moskwa wspiera Baszara al-Asada w odzyskaniu terytorium. Irańscy urzędnicy i wspierane przez Iran irackie milicje oskarżyli Stany Zjednoczone i Izrael o wspieranie działań opozycji przeciwko Asadowi.
Wojna domowa w Syrii
Mająca korzenie w Al-Kaidzie, ale w ostatnich latach przyjmująca bardziej umiarkowane poglądu, HTS ma siedzibę w prowincji Idlib, która jest ostatnim dużym regionem Syrii pozostającym poza kontrolą rządu Baszara al-Asada. Oprócz islamistów stacjonują tam wspierani przez Turcję rebelianci z organizacji Syryjska Armia Narodowa.
W 2011 r. w Syrii wybuchła wojna domowa, która na długo pogrążyła kraj w chaosie. W ostatnich latach reżim w Damaszku zdołał odzyskać kontrolę nad większością terytorium kraju, w dużej mierze dzięki wsparciu Rosji i Iranu. W konflikcie zginęło co najmniej pół miliona ludzi. Liczące przed wojną ponad 2 mln mieszkańców Aleppo było miejscem jednych z najkrwawszych walk. Asad w 2016 r. ostatecznie odzyskał kontrolę nad miastem. W 2020 r. Rosja i wspierająca rebeliantów Turcja zawarły porozumienie, które zakończyło większość walk. Obecne starcia są najpoważniejszymi od tego czasu.

źr. ISW, PAP