Były wiceminister za rządów PO prawomocnie skazany. Dawniej był znany z "afery miłosnej"

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Wideo
od 16 lat
Na początku czerwca na karę 1,5 roku więzienia skazany został były poseł Platformy Obywatelskiej Zbigniew R. W latach 2013–2015 był sekretarzem stanu w ministerstwach odpowiadających za infrastrukturę.

Prawomocny wyrok 1,5 roku pozbawienia wolności za powoływanie się na wpływy usłyszał właśnie Zbigniew R. - były poseł na Sejm RP z ramienia Platformy Obywatelskiej.

Wyrok w tej sprawie wydał Sąd Okręgowy w Warszawie, który zmienił wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli, który w I instancji skazał oskarżonego na 2,5 roku więzienia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Poseł powoływał się na wpływy

Prokuratura oskarżyła Zbigniewa R. o powoływanie się w latach 2011-2014 na wpływy w Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Ministerstwie Sprawiedliwości, Krajowej Radzie Sądownictwa i Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie.

- W zamian za korzyści majątkowe i ich obietnice Zbigniew R. podjął się pośrednictwa w załatwieniu spraw, z którymi zwrócił się do niego Marian D. Do powoływania się na wpływy dochodziło w okresie od połowy 2011 roku do lipca 2014 roku w Rzeszowie, Leżajsku i Warszawie. Marian D. zwrócił się do Zbigniewa R. o załatwienie korzystnej dla jednej ze spółek decyzji Dyrektora Lasów Państwowych w Krośnie w przedmiocie wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości tej spółki z nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa, będącymi w zarządzie Lasów Państwowych - tłumaczy Karol Borchólski z działu prasowego Prokuratury Krajowej.

Kolejna sprawa dotyczyła nominacji na urząd sędziego dla Klaudii D. i jej delegacji do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Ponadto Zbigniew R. podjął się załatwienia kredytu w wysokości 70 milionów złotych dla jednej ze spółek.

Poseł przyjął gotówkę i alkohol

Prokurator ustalił w toku śledztwa, że Zbigniew R. przyjmował od Mariana D. korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w gotówce w kwotach od 10 do 15 tysięcy złotych, które były przekazywane systematycznie co miesiąc, w okresie od co najmniej połowy 2011 r. do połowy 2012 r. Łączna kwota tych korzyści wynosiła nie mniej niż 120 tysięcy złotych. Ponadto Zbigniew R. otrzymał alkohol o łącznej wartości prawie 3500 złotych w tym 24 butelki whisky, 6 butelek koniaku, 12 butelek brandy i 9 butelek wódki oraz paliwo, które tankował na jednej ze stacji na koszt Mariana D.

Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy wyrok skazujący sądu I instancji, który uznał Zbigniewa R., za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu. - Sąd Okręgowy w Warszawie nieznacznie zmienił wyrok w zakresie orzeczonej wobec Zbigniewa R. kary na 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W pozostałym zakresie utrzymał w mocy orzeczoną grzywnę w wysokości 30 tys. złotych oraz przepadek korzyści majątkowej w wysokości 120 tys. złotych i przepadku równowartości alkoholu w wysokości prawie 3500 złotych. Sąd obciążył oskarżonego kosztami postępowania - dodaje Borchólski.

Kim jest Zbigniew R.?

Zbigniew R. to były poseł na Sejm III, V, VI i VII kadencji, samorządowiec, a w latach 2013–2015 sekretarz stanu w ministerstwach odpowiadających za infrastrukturę. W 2004 początkowo był pełnomocnikiem Partii Centrum w województwie podkarpackim, a następnie wstąpił do PO i z jej ramienia startował w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu rzeszowskim, zajmując 4. miejsce spośród 12 kandydatów.

W czerwcu 2013 został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. 15 listopada 2013 tymczasowo przejął obowiązki ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Z kolei już w listopadzie przestał wykonywać te obowiązki w związku z likwidacją ministerstwa i powołaniem Elżbiety Bieńkowskiej na stanowisko ministra infrastruktury i rozwoju. 28 listopada 2013 został sekretarzem stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju i pełnomocnikiem rządu ds. zarządzania infrastrukturą drogową. Pełnił tę funkcję do 30 maja 2015. Dwa dni później wygasł jego mandat poselski, którego się zrzekł. Zrezygnował też ze wszystkich funkcji w PO.

R. znany był też z "afery miłosnej". Blisko 10 lat temu media podawały, że przez kilkanaście lat ówczesny wiceminister ukrywał przed żoną, że ma romans i troje dzieci z pozamałżeńskiego łoża. - Nie zapomniał jednak o swojej drugiej miłości. Kochanka R. dostawała intratne posady w instytucjach publicznych. (...) Zawsze przy boku polityka, była szefową jego biura poselskiego, sprawowała funkcję jego rzeczniczki. (...) R. przyznał się przed żoną do związku, uznał dzieci z nieformalnego związku. W sumie wszystkich ma już sześcioro - pisał w 2014 r. portal Dziennik.pl.

Źródło: PK, i.pl, Wikipedia, Dziennik.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jawne
ZBIGNIEW RYNASIEWICZ, SEKRETARZ STANU RADY MINISTRÓW PO-PSL. Przestępca i cudzołożnik oraz Honorowy Obywatel Miasta Leżajsk.
J
Janek
6 czerwca, 8:22, Marcin Piekaż:

Nie no jak były i dodatkowo z PO to trzeba ładować na sama górę. Najważniejsza informacja dnia, a może nawet tygodnia lub miesiąca. Szkoda, że o swoich patologiach nie piszecie wcale a wcale.... Co się z wami pismaki stanie po wyborach jeśli pisowi powinie się noga? Zmywak? Myjnia samochodowa?

PiS wygra wybory

J
Janek
6 czerwca, 07:46, antypis...:

i czy tu się podniecać orlenowscy towarzysze.... jest wina to jest i kara.... po przegranych wyborach przez pis takich artykułów to będzie 2 lub 4 dziennie, wszystkie z towarzyszami z partii pisss w rolach głównych....

6 czerwca, 08:19, Pytanie:

Czytelników Gazety Wyborczej - antypolskiego i antychrześcijańskiego organu partyjnego PO, można podzielić na 3 grupy: 1) Żyd, 2) szabes goj, 3) osoba o nienachalnej inteligencji. Do której grupy się zaliczasz pożeraczu GWna?

6 czerwca, 8:23, qqa:

Wali antysemityzmem od ciebie "patrioto"!

PiS wygra wybory

Z
Zyga
POwska, złodziejska qrew.
A
Ana2
Wszyscy z PO to zlodzieje
f
fakt
Ten były poseł PO to Zbigniew Rynasiewicz
h
haczyk
Czas pokazuje, że du....rze i łapówkarze lgną do opozycji jak ćmy do świecy.
B
Biały Pan
6 czerwca, 8:31, Gość:

Czy TVN to Polska telewizja?

Czy PO to Polska partia?

Czy gazeta wyborcza to Polska gazeta?

Czy Donald Tusk to polskie imię i nazwisko?

Masz tyle pytań? Zapisz się do proktologa, może on ci to wszystko wyjaśni z drugiej strony!

A
ANIA
ZMARNOWAŁ ZYCIE CÓRKOM, SWOIM I KOCHANKI
C
Ciekawy
A w dziadostwie solorza zwanego interia ani słowa parti jest zbychu
z
z66
6 czerwca, 08:47, !!:

Jakie to śmieszne, ktoś powoływał się na "wpływy" i to przestępstwo, kiedy obecna władza, naraża Polskę na MILIONY MILIARDY i nikt nie siedzi!!!!.

Te "miliardy" to chyba tobie ukradli, to znaczy nie dają ci już tyle na przewałkach zarabiać, na VAT i podobnych kradzieżach. My, Polacy żyjemy teraz dużo DOSTATNIEJ niż za waszych rządów POwskie złodzieje... Nikt nas teraz nie okrada.

d
dfg
Czy wy jesteście samymi emerytami że otej godzinie piszecie czy może macie dyżury w swoich partiach?
d
dfg
Jednak Sady są nasze.Jak już muszą skazać to na minimalny wyrok.Czyli koleś po 7 miesiącach wyjdzie z kicia .Może wcale tam nie pujdzie jak będzie chrowity
a
anonim
Prawo polskie dotyczące cenzurowania nazwisk osób podejrzanych bądź skazanych jest niezwykle głupie. Na podstawie informacji zawartych w tym artykule można bez problemu dojść kim jest ten cały "Zbigniew R.". Jaki jest więc sens cenzury?
q
qqa
6 czerwca, 07:46, antypis...:

i czy tu się podniecać orlenowscy towarzysze.... jest wina to jest i kara.... po przegranych wyborach przez pis takich artykułów to będzie 2 lub 4 dziennie, wszystkie z towarzyszami z partii pisss w rolach głównych....

6 czerwca, 08:19, Pytanie:

Czytelników Gazety Wyborczej - antypolskiego i antychrześcijańskiego organu partyjnego PO, można podzielić na 3 grupy: 1) Żyd, 2) szabes goj, 3) osoba o nienachalnej inteligencji. Do której grupy się zaliczasz pożeraczu GWna?

Wali antysemityzmem od ciebie "patrioto"!

Wróć na i.pl Portal i.pl