Wysoka wygrana Industrii Kielce w Głogowie. Dylan Nahi grał na rozegraniu
Chrobry Głogów - Industria Kielce 26:47 (16:23)
Industria Kielce: Kornecki (1-13, 15-30 min, 10/24 = 42 %), Błażejewski (13-15, 46-60 min, 4/12 = 33%), Wolff (31-46 min, 7/11 = 64%) – Surgiel 1, Wiaderny 3 (1) – Sićko 5, D. Dujszebajew 2 – Olejniczak, Nahi 4 – A. Dujszebajew 7, Moryto 6 (1) – Sanchez-Migallon 3, Kounkoud 4 – Tournat 9, Karaliok 3. Trener: Talant Dujszebajew.
Chrobry: Stachera (1-47 min, 5/40 = 13%), Klupś (47-60 min, 2/13 = 15%) - Grabowski 1, Styrcz – Tilte 7 (3), Otrezow 1 - Paterek 6 (1) – Jamioł 4, Matuszak 1 – Zdobylak 2, Kosznik – Orpik 1, Skiba 3, Wiatrzyk. Trener: Witalij Nat.
Karne. Industria Kielce: 2/3 (Stachera obronił rzut Moryto). Chrobry: 3/3.
Kary. Industria Kielce: 4 minuty (Sićko, D. Dujszebajew po 2). Chrobry: 4 minuty (Orpik, Tilte po 2).
Sędziowali: Jakub Jerlecki, Maciej Łabuń (Szczecin).
Widzów: 900.
Przebieg: 0:2, 1:2, 1:6 (‘6), 3:6, 3:7, 3:8, 4:8, 4:11 (‘11), 5:11, 5:12, 6:12, 6:13, 7:13, 7:14, 9:14, 9:16, 10:16, 10:17, 11:17, 11:20, 12:20, 12:22 (‘25), 13:22, 13:23, 16:23 – 16:25, 18:25, 18:29, 19:29, 19:33 (‘44), 20:33, 20:35, 21:35, 21:36, 22:36, 22:39, 23:39, 23:41, 24:41, 24:43, 25:43, 25:46, 26:46, 26:47.
Poza leczącymi cięższe kontuzje Pawłem Paczkowskim, Damianem Domagałą i Haukurem Thrastarsonem, w kieleckim zespole zabrakło Tomasza Gębali (kilka dni temu skręcił staw skokowy), Igora Karacicia (problemy z kolanem) i Elliota Stenmalma (kłopoty z plecami). W zespole gospodarzy zabrakło bramkarza Antona Derewiankina, Wojciecha Dadeja, Tomasza Kosznika i Tomasza Klingera. To był jeden z niewielu wyjazdowych meczów Industrii w tym sezonie PGNiG Superligi, w którym wystawiła ona liczniejszy skład niż gospodarze (14:15). Z nowinek, często używanych ostatnio przez trenera Talanta Dujszebajewa, trzeba wymienić ustawienie lewoskrzydłowego, Dylana Nahiego, na środku rozegrania, a w drugiej połowie na lewym rozegraniu.
Chrobry spisywał się ostatnio bardzo dobrze, wygrał cztery poprzednie spotkania, awansował na piątą lokatę i „grozi” mu zajęcie miejsca uprawniającego do gry w europejskich pucharach. Ale w sobotę jego zawodnicy szybko zostali sprowadzeni do parteru. Goście mieli mocne wejście w mecz. Bardzo dobrze grała obrona, a co przez nią przeleciało, tym zajmował się Mateusz Kornecki. Industria grała również skutecznie po drugiej stronie boiska, dzięki czemu szybko zbudowała kilkubramkową przewagę. Potem były okresy, że się ona nieznacznie zmniejszała, żeby za chwilę znów wzrosnąć, po kilku dobrych akcjach obronnych i kontratakach. W 25 minucie Źółto-Biało-Niebiescy prowadzili już 22:12, ale chyba ich ten dobrobyt trochę rozleniwił, bo o ile zwykle końcówki połówek większości meczów należały do naszej drużyny, to tym razem ostatnie trzy minuty przegrała ona 0:3.
W drugiej połowie zawodnicy z Głogowa wyglądali na już nieco zniechęconych, a kielczanie momentami bawili się grą. Chętnie rzucający i robiący to skutecznie (7/7) Alex Dujszebajew popisywał się również niezwykle efektownymi asystami, głównie do Nicolasa Tournata (9/9), ale najbardziej widowiskowe było podanie z 43 minuty. Hiszpan podał piłkę za własnymi plecami do wbiegającego na koło Cezarego Surgiela, a ten oddał rzut w ten sam sposób i trafił!
Do tego trzeba dołożyć świetną dyspozycję Andreasa Wolffa, który wszedł do bramki na pierwszych kilkanaście minut drugiej połowy, zrobił rywalom dużo przykrości, broniąc z aż 64-procentową skutecznością. Łączny procent kieleckich bramkarzy w tym meczu to aż 45.
W niedzielę, 23 kwietnia, o godzinie 14, Industria Kielce rozegra w Hali Legionów mecz z Górnikiem Zabrze.
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
