Magda Linette wystartuje w turnieju rangi 500 w Ningbo. Polka poznała pierwszą rywalkę, z którą zmierzy się w pierwszej rundzie

Azja już zawsze będzie kojarzyć się dobrze naszej tenisistce. Z ośmiu dotychczasowych finałów, w których wystąpiła Polka, aż pięć miało miejsce właśnie na wspomnianym kontynencie. Hua Hin, Chennai, Kanton, Tokio, Seul - w tych miejscach Linette walczyła o tytuł. Do tego należy doliczyć także wygrany challenger w... Ningbo (2014 rok), a więc miejscu, gdzie w przyszłym tygodniu odbywać się będzie turniej rangi 500.

Kolejne dobre wyniki poznanianka zanotowała także w bieżącym sezonie. W chińskim Wuhan po raz pierwszy w karierze dotarła do ćwierćfinału tysięcznika, nieco wcześniej w Pekinie wystąpiła w czwartej rundzie. Wyniki mają oczywiście przełożenie na ranking Polki, która w poniedziałek po niespełna dwumiesięcznej przerwie wróci do czołowej czterdziestki.

W Ningbo Magda nie będzie rozstawiona, w zmaganiach postanowiło wziąć bowiem udział wiele czołowych tenisistek świata. Czołową dziesiątkę reprezentować będą Włoszka Jasmine Paolini (6. lokata), Chinka Qinwen Zheng (7. miejsce, finalistka zmagań w Wuhan) i Amerykanka Emma Navarro (8. pozycja). W zmaganiach wezmą także udział Czeszka Barbora Krejcikova, która do jutra plasować się jeszcze będzie na 10. miejscu, a także Brazylijka Beatriz Haddad Maia, która na tę lokatę awansuje w poniedziałek. Innych pięć zgłoszonych zawodniczek plasuje się na lokatach 11-20.

Poznanianka poznała już turniejową drabinkę i przyznać trzeba, że los nie był dla niej przesadnie łaskawy. W pierwszej rundzie zmierzy się bowiem z Czeszką Kateriną Siniakovą, która kilka dni temu stawiała mocny opór Arynie Sabalence w Wuhan, a w przypadku zwycięstwa (bilans jest korzystny dla naszej tenisistki, która wygrała trzy z czterech meczów, przegrała jednak ostatni pojedynek z najbliższą rywalką) czekać ją będzie batalia z Navarro. Dalej wcale nie będzie łatwiej - Haddad Maia i Julia Putincewa to potencjalne rywalki w ćwierćfinale.

Czy kolejny chiński turniej okaże się szczęśliwy dla Linette, przekonamy się już niebawem. Pierwszy pojedynek nasza tenisistka rozegra najprawdopodobniej we wtorek.