Spis treści
Tort cappuccino siostry Anastazji. Przepis na efektowne ciasto z charakterem
Liczba porcji: ok. 24 kawałki.
Czas przygotowania: ok. 2 godziny.
Stopień trudności: średni.
Składniki:
Ciasto:
8 jajek,
8 łyżek wody,
1 1/2 szklanki białego cukru,
1 szklanka mąki pszennej,
1 szklanka mąki ziemniaczanej,
1 szklanka kawy cappuccino (orzechowej lub waniliowej),
2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Masa:
3/4 l śmietany 30%,
1 bita śmietana w proszku,
1 galaretka cytrynowa,
cukier puder (do smaku),
spirytus (do smaku).
Jak zrobić tort cappuccino siostry Anastazji?
Białka ubij z cukrem.
Dodaj żółtka wymieszane z wodą.
Mąkę zmieszaj z kawą i proszkiem do pieczenia i dodaj do ubitych jajek. Delikatnie wymieszaj.
Gotową masę na ciasto podziel na dwie części i wylej do dwóch foremek.
Foremki wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180-200 stopni Celsjusza. Piecz ok. 20-30 minut.
Każde ciasto po wystudzeniu przekrój wzdłuż na pół.
Przygotuj masę do przełożenia ciasta. Galaretkę rozpuść w 1/2 szklanki gorącej wody.
Ubij bitą śmietanę w proszku, dodając cukier i tężejącą galaretkę. Jeżeli chcesz, dodaj 2 łyżki kawy cappuccino w proszku.
Przygotuj kawę cappuccino z dodatkiem spirytusu.
Roztworem cappuccino ze spirytusem nasączaj przekrojone ciasto.
Szybko przełóż placki masą, nakładając je na siebie.
Ciasto możesz polać polewą czekoladową. Polecam przepis na polewę czekoladową jak z PRL-u. Smacznego!
Tort cappuccino – klasyka, która nie wychodzi z mody
Tort cappuccino siostry Anastazji to klasyk, który łączy wszystko, co najlepsze w domowych wypiekach – puszysty biszkopt, kawowy aromat i lekką, śmietankową masę. Jest jak podróż do czasów, gdy ciasta piekło się „na oko”, z sercem i bez pośpiechu. Pachnie kawą, a swoim smakiem przywołuje wspomnienia niedziel u babci.
Dobry, nie za słodki, elegancki, a przy tym prosty – zachwyca nie tylko smakiem, ale i tym, że udaje się za każdym razem. To ciasto, które zbliża ludzi i budzi uśmiech już po pierwszym kęsie. Zrobisz je bez problemu, nawet jeśli nie masz doświadczenia w pieczeniu, a goście będą pytać, z której cukierni przywiozłaś takie dobre ciasto.
Przepis pochodzi z książki „Wielka księga siostry Anastazji. Przetwory, sałatki, surówki, ciasta i dania tradycyjne” opublikowanej przez Wydawnictwo WAM.
